"Polskie Koleje Państwowe i administracja rządowa" odpowiadają za ślamazarną przebudowę dworca - informują plakaty przygotowane przez rajców. W piątek zawisły one na radomskich przystankach.
Radni rządzącego w mieście Prawa i Sprawiedliwości opowiadali, że za rozgrzebaną robotę na radomskim dworcu kolejowym dostawała się im od mieszkańców.
PLAKATOWA INFORMACJA
- Byłem na dworcu, jako pasażer i nasłuchałem się od mieszkanki za ten bałagan, a my przecież nie mamy na to wpływu - opowiada Jakub Kowalski, miejski radny z Prawa i Sprawiedliwości.
Podobne doświadczenia mają też inni radni. Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej z Prawa i Sprawiedliwości wpadł więc na pomysł przygotowania baneru z informacją, kto odpowiada za bałagan.
Ostatecznie radni postanowili, że przygotują plakaty. Chcą za ich pośrednictwem przekonać mieszkańców, że za opóźnienia odpowiada PKP i administracja rządowa.
O DWORCU NA PRZYSTANKACH
Wstępnie zapowiadali, że oplakatują okolice dworca. Okazuje się jednak, że oklejone zostały także przystanki w dalszych dzielnicach Radomia.
Radni Praw i Sprawiedliwości na druk, rozwieszenie plakatów oraz opłaty dla Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji za zajęcie pasa drogowego i oplakatowanie przystanków pieniądze wyjmą z własnych kieszeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?