Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Będą dwa pomniki Czerwca’76?

Marcin Genca
Bronisław Kawęcki jest zdania, że sam kamień jest pomnikiem.
Bronisław Kawęcki jest zdania, że sam kamień jest pomnikiem. Marcin Genca
W Radomiu zaczęły działalność dwa podmioty, które chcą tak samo upamiętnić robotniczy protest z 1976 roku.

Bronisław Kawęcki o nowej inicjatywie budowy pomnika Czerwca 1976 w Radomiu

Ludzie Czerwca’76

Członkowie Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ’76, którego prezesem jest jest Stanisław Kowalski, ogłosili w ostatnią sobotę, że rozpoczną prace zmierzające do budowy pomnika, upamiętniającego wszystkich bohaterów protestu.
Miałby on stanąć u zbiegu ulic 25 Czerwca i Żeromskiego, tam, gdzie od lat znajduje się kamień węgielny, pod którym 4 czerwca 1991 roku modlił się papież Jan Paweł II.

Powstał nowy komitet

W poniedziałek o zamiarze budowy monumentu w tym samym miejscu poinformował też Społeczny Komitet Budowy Pomnika Czerwiec ’76. Są w nim również politycy.

– Chcemy zbudować pomnik z prawdziwego zdarzenia. Wszystkie inne ośrodki, które miały zbliżone do naszego wydarzenia, czy to w roku 1976 czy też w latach wcześniejszych, takie pomniki posiadają. Radom niestety ma tylko i wyłącznie kamień węgielny, który trwa do dzisiaj – mówił podczas konferencji prasowej Andrzej Sobieraj, członek Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Czerwiec ’76.

Bronisław Kawęcki o historii kamienia - pomnika Czerwca 1976 w Radomiu

Historia sprzed lat

Bronisław Kawęcki, przewodniczący pierwszego społecznego komitetu z 1981 roku, które miało zamiar stawiać pomnik, twierdzi, że Stowarzyszenie Radomski Czerwiec ’ 76 jest jedynym depozytariuszem tego miejsca pamięci.

- Kamień węgielny wmurowano 25 czerwca 1981 roku, a pomnik miał powstać rok później. Tak się jednak nie stało, bo wkrótce ogłoszono stan wojenny, a komitet budowy został zdelegalizowany. W latach 1981 - 89 chodzenie pod pomnik groziło pobiciem, aresztowaniem prewencyjnym, wysokimi grzywnami na kolegium czy utratą pracy. W tym czasie takie represje dotknęły kilkuset osób - twierdzi Bronisław Kawęcki. Przypomina też, że na konkurs na projekt pomnika wygrał rzeźbiarz Bronisław Kubica. - Zwycięski projekt to trzy rozpadające się bryły, symbolizujące protesty w Poznaniu, Gdańsku i Radomiu - dodaje.

Razem czy osobno?

Przedstawiciele obu podmiotów twierdzą, że zapraszają wszystkich do współpracy, ale... - Żadna osoba nie może zdominować swoim nazwiskiem nowej inicjatywy budowy pomnika w tym miejscu - mówi wprost Bronisław Kawęcki.

Zdzisław Maszkiewicz, przewodniczący regionu Ziemia Radomska „Solidarności” dodaje, że to miejsce pamięci samo w sobie jest pomnikiem.

- Chcielibyśmy, aby doszło do spotkania obu grup inicjatywnych, pierwsze zaplanowano na 29 czerwca - dodaje szef „Solidarności”.
Zdzisław Maszkiewicz, przewodniczący regionalnej „Solidarności”:

- Według mnie sprawa sukcesji ideowej jest już dawno zamknięta. To miejsce u zbiegu dwóch radomskich ulic jest samo w sobie pomnikiem, posiada własną, ponad 35-letnią historię. Sam kamień jest bardzo skromny, ale ma ogromną moc, wciąż rozbudza dyskusję na ten temat. Budowa pomnika Czerwca 1976 roku to inicjatywa Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76, które tworzą ludzie, wówczas pokrzywdzeni, którzy dostali za tamte dni wyroki.Pan Sobieraj nie ma do tego pomnika nic. Dla mnie osobiście ważniejsze jest, aby powstał Dom Pomocy Społecznej imienia Jana Pawła II, w którym bohaterowie tamtych lat mogliby uzyskać odpowiednią opiekę, rehabilitować się czy leczyć. To jest ważniejsze dzieło niż nowy pomnik, bo on przecież już jest.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie