To już ostatnia szansa na uchwalenie planu wydatków i dochodów. Jeszcze w czwartek o zmianach projektu opozycja będzie rozmawiać z władzami Radomia.
Radni opozycji, którzy teraz dysponują większością po drugim odrzuceniu projektu budżetu Radomia zgłosili do dokumentu już kilkadziesiąt poprawek. Chcą zrezygnować z części zadań, inne dopisać do projektu. Proponują obniżenie deficytu budżetowego i miejskich wydatków. We wtorek po raz drugi rozmawiali z wiceprezydentami Konradem Frysztakiem, Jerzym Zawodnikiem i Karolem Semikiem.
Rehabilitacja i drogi
Jednym z ważniejszych postulatów opozycji jest wpisanie do budżetu 7 milionów złotych na budowę oddziału rehabilitacji. Radni chcą też, żeby z planu inwestycji wykreślić przebudowę parkingu przy radomskim szpitalu. Ma być budowany, jeśli miasto zdobędzie dotację od marszałka. Na ten cel w projekcie przygotowanym przez prezydenta zapisano 2 miliony złotych, magistrat chciał się starać o dotację od wojewody. Jak ustaliliśmy opozycja postuluje również rezygnację z budowy dróg wokół centrum sportu przy ulicy Struga.
- Parę inwestycji infrastrukturalnych zmniejszyliśmy do symbolicznej kwoty. Będziemy je robić, jak uda się pozyskać pieniądze na całość - mówi Marek Szary, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Pojawiły się też informacje o obcięciu pieniędzy dla kancelarii prezydenta. Jej dyrektor Mateusz Tyczyński wyrósł w ostatnich tygodniach na największego wroga opozycji. Rajcy chcieli nawet, żeby prezydent Radosław Witkowski ukarał go za list do internautów rozesłany po nieuchwaleniu budżetu Radomia. Okrojenie wydatków kancelarii może być odwetem za krytykę opozycji.
Wiadomości o zmniejszeniu puli pieniędzy dla kancelarii nie chciał komentować Marek Szary.
- Wyszukujecie tylko takie informacje - odparł Marek Szary. - A my chcemy zmniejszenia wydatków na bardzo różne rzeczy.
Nie tylko gruntowe
Opozycja chce również zmienić Radomski Program Drogowy. Od trzech latach w jego ramach miasto przebudowuje drogi gruntowe w mieście.
- Zdjęliśmy go, żeby wprowadzić do budżetu pod inną nazwą i zmienioną formuła. Oprócz dróg gruntowych chcemy, żeby przebudowywać też ulice asfaltowe, ale zniszczone. Takie, na których od 30 lat nic nie zrobiono.
To oznacza, że z programu będzie musiała wypaść część planowanych do utwardzenia ulic. - Te, które chcemy robić wprowadziliśmy - mówi Marek Szary.
Propozycje zgłoszone przez radnych są teraz analizowane w Urzędzie Miejskim. Wszystkie muszą przybrać formę poprawek budżetowych.
- Pracujmy z państwem radnymi nad zmianami w budżecie. W tej chwili wraz z prawnikami i pracownikami wydziału budżetu i podatków analizujemy propozycje, które złożyli. Jesteśmy na czwartek umówieni na trzecie spotkanie - mówi Karol Semik, wiceprezydent Radomia.
Wiceprezydent Semik nie chce na razie mówić o tym, które propozycje opozycji miasto zaakceptuje.
- Trwa analiza, wszystko musi być sprawdzone pod względem wskaźnikowych, ponieważ budżet poza merytorycznymi rozstrzygnięciami musi spełniać określone warunki fiskalne – mówi Karol Semik.
Kolejny krok to RIO
Już wiadomo, że kolejna sesja budżetowa odbędzie się we wtorek 30 stycznia o godzinie 16. To będzie ostatnia szansa na porozumienie i uchwalenie budżetu. Rada ma bowiem czas na głosowanie do 31 stycznia. Jeśli tego nie zrobi budżet dla miasta uchwali Regionalna Izba Obrachunkowa.
Przypomnijmy, po raz pierwszy budżet miasta radni głosowali 18 grudnia. Zgłosili jedną poprawkę, którą nawet wprowadzili do projektu. Ale budżetu nie przyjęli. Później zajęli się uchwałą 15 stycznia. Wtedy nie zaproponowali żadnych zmian, a budżet znowu odrzucili.
Zobacz także: Sesja Rady Miejskiej w Radomiu - bez budżetu 2018
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?