Radom. Byli szefowie Rolmleczu uniewinieni

Oskarżeni w procesie o korupcję gospodarczą i nieuczciwą konkurencję członkowie kierownictwa Rolmleczu oraz szefowie Społem w Radomiu, Lublinie i Puławach zostali prawomocnie uniewinnieni. Zapewne będą się domagali od skarbu państwa pokaźnych odszkodowań wynikających m.in. z tytułu wpłacenia wysokich kaucji za ich uwolnienie z aresztu.

Wyrok w tej sprawie zapadł przed Sądem Rejonowym w Radomiu jeszcze w kwietniu tego roku. Prokuratura Rejonowa w Radomiu złożyła jednak apelację. Sąd Okręgowy w Radomiu utrzymał ten wyrok w mocy. W tej sprawie oskarżonych było 12 osób, sąd posiłkował się ekspertyzami wydawanych przez fachowców od prawa gospodarczego. Przesłuchano dziesiątki świadków.

Jednym z argumentów przemawiających na korzyść oskarżonych było to, że firmy, które mogły poczuć się poszkodowane w wyniku rzekomej nieuczciwej konkurencji nie poskarżyły się w tej sprawie do organów ścigania. Sprawą zajęła się Prokuratura Radom Wschód po doniesieniu złożonym w lutym 2008 roku przez ówczesne kierownictwo Rolmleczu. Policja zatrzymała wówczas byłych już wówczas szefów Rolmleczu: Tadeusza B., Stanisława W. oraz Janusza P. Najpierw prokuratura postawiła im zarzut działania na szkodę własnej firmy. Potem zmieniono zarzut, oskarżając ich o działanie na szkodę konkurencji. Zdaniem prokuratury, działania prezesów Rolmleczu prowadziły do wyeliminowania z półek sklepowych wyrobów konkurencji. Według aktu oskarżenia, korzyści były wypłacane na podstawie umów - zleceń, które zarząd Rolmleczu zawierał z członkami zarządu Społem lub ze wskazanymi przez nich osobami. Łącznie Rolmlecz wpłacił około 1 miliona złotych. Oskarżeni nie przyznawali się do winy. Twierdzili, że wnoszenie opłat na przykład za ustawianie produktów firmy w eksponowanym miejscu półek sklepowych, a także inne formy promowania swoich towarów to normalna praktyka w handlu, stosowana przez wszystkich producentów i wszystkie sieci handlowe. Rolmlecz, który na początku tego wieku był jedną z największych w Polsce firm mleczarskich, został przejęty przez spółkę Mlekpol z Grajewa.