Radom. Czad jest cichym zabójcą. Strażacy apelują o rozsądek i bezpieczne zachowania

We wtorek strażacy z Radomia interweniowali w mieszkaniu przy ulicy Nowogrodzkiej. Tam nastolatka zasłabła w łazience. dziewczyna prawdopodobnie podtruła się tlenkiem węgla. W tym roku takich zdarzeń tylko radomscy ratownicy odnotowali 17, poszkodowanych było 21 osób. Na szczęście nikt nie zginął.

Po pierwsze wentylacja

Wielu z takich sytuacji można byłoby uniknąć, gdybyśmy dbali o wentylację, stan przewodów kominowych i urządzeń grzewczych.
Tymczasem ciągle wiele osób zabiegając o zachowanie ciepła w mieszkaniach zatyka kratki wentylacyjne. W takiej sytuacji od nieszczęścia dzieli już tylko krok.

Niestety, w wielu domach i mieszkaniach wentylacji nie ma w ogóle, do tego montujemy coraz bardziej szczelnie drzwi i okna. To idealne warunki, żeby pojawił się tlenek węgla. Ten gaz, nazywany cichym zabójcą jest efektem niepełnego spalania, kiedy właśnie tlenu jest zbyt mało.

Pomóc może czujnik czadu. Z danych ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że ma go w domu jeden na pięciu Polaków.

Co wiemy o czadzie?

Co gorsza wciąż nie mamy świadomości zagrożenia. Z informacji resortu spraw wewnętrznych można się dowiedzieć, że co czwarty mieszkaniec naszego kraju uważa, że czad można rozpoznać po zapachu, albo dymie!

- Tlenek węgla jest bezbarwny i bezwonny, całkowicie niewyczuwalny przez ludzi - przypomina Konrad Neska, rzecznik prasowy radomskiej straż pożarnej. - Skutki jego działania mogą być jednak tragiczne. Powinny zaniepokoić między innymiz zawroty głowy, mdłości, osłabienie. W takiej sytuacji natychmiast trzeba wyjść z pomieszczenia, albo chociaż otworzyć okno.

Groźne dogrzewanie

Kolejne zagrożenie narastające wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego to pożary budynków mieszkalnych, bardzo często tragiczne w skutkach. W większości przypadków ich przyczyną jest nieostrożność samych domowników. To właśnie w takich zdarzeniach ginie najwięcej ludzi. W Radomiu w tym roku takich pożarów było ponad 250, zginęły w nich dwie osoby, a 17 zostało rannych.

Bywamy niefrasobliwi używając urządzeń grzewczych. Od lat strażacy przypominają na przykład, że kotłownia nie może być składem opału, a wciąż dochodzi do pożarów właśnie w tych pomieszczeniach. Oczywistym jest, że dogrzewać mieszkania można tylko sprawnymi piecykami, a nadal to one doprowadzają do tragedii. Grzechem jest także pozostawianie w pobliżu urządzeń grzewczych materiałów łatwopalnych, czy nie dbanie o stan techniczny pieców, piecyków, czy farelek.

Obudź czujność

Aby uświadomić mieszkańcom skalę zagrożenia i przekonać ich do zmiany nawyków strażacy w całym kraju prowadzą akcję „Czad i Ogień. Obudź Czujność”. W Radomiu na przykład informacje będą pokazywane na telebimach przy ulicach, będzie można ich wysłuchać w galeriach i marketach. Pojawiły się spoty i plakaty. Wszystko po to, żeby dotrzeć do jak największej grupy osób.