- Z tego co udało nam się ustalić dziecko zostało pociągnięte z tyłu za plecak przez kolegę. Gdy ten puścił plecak dziewczynka straciła równowagę i z dużym impetem uderzyła twarzą w chodnik. To był bo prostu brak wyobraźni i nieodpowiedzialność - powiedział Robert Bartkiewicz. Dodał, że zdarzenie miało miejsce na terenie szkolnym, a dzieci wyszły z budynku po zakończonych zajęciach.
Poszkodowane dziecko wróciło do szkoły. Wezwano karetkę pogotowia. Dziewczynka została zawieziona do szpitala na Józefowie. Miała obrażenia twarzy, planowano też przeprowadzić specjalistyczne badanie oka. Nieoficjalnie wiadomo, że dziecko opuściło już szpital. Policja przesłuchiwała już świadków zdarzenia. Całą sprawą najprawdopodobniej zajmie się Sąd dla Nieletnich.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Zobacz też: Tornistry na wagi. Sanepid sprawdza szkolne plecaki (TVN24/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?