Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Kładka nad Sandomierską jest wreszcie otwarta

Mateusz Kaluga
Kładka nad ulicą Sandomierską została wreszcie otwarta dla pieszych. Ma ponad 26 metrów długości, natomiast jego szerokość to około 3,7 metra i jest szersza od poprzedniej kładki.
Kładka nad ulicą Sandomierską została wreszcie otwarta dla pieszych. Ma ponad 26 metrów długości, natomiast jego szerokość to około 3,7 metra i jest szersza od poprzedniej kładki. Fot. mzdik
Kładka nad ulicą Sandomierską na wysokości bloków numer 13 i 16 w końcu została oddana do użytku. Inwestycja kosztowała ponad 1,3 miliona złotych, została wykonana z budżetu miasta.

Gruntowna modernizacja

Stara kładka musiała zostać rozebrana ze względu na bezpieczeństwo pieszych oraz kierowców. Nowa kładka została więc zbudowana od fundamentów. To solidna konstrukcja, która posłuży przechodniom na bardzo długi czas. Firma A-Z BUD realizująca zadanie zamontowała tam między innymi pochylnię dla niepełnosprawnych, tak by w bardziej komfortowy sposób mogli poruszać się po Ustroniu.

Były opóźnienia

Pierwotnie przeprawa na radomskim Ustroniu miała być gotowa do 31 sierpnia, ale wciąż przed wykonawcą zadania pojawiały się kolejne, uciążliwe problemy.

Były między innymi kłopoty z usadowieniem pochylni dla niepełnosprawnych, ponieważ w pierwszych planach te podjazdy miały być umiejscowione w głębokich wykopach, jednak z uwagi na ścianę oporową przy Sandomierskiej 16 oraz sklep i pomieszczenie pod nim po przeciwległej stronie tej kładki trzeba było dokonać zmian w projekcie. Tuż po technicznym odbiorze kładki, czyli w piątek, 3 listopada wykonawca musiał jeszcze poprawić nieznacznie pochylnię dla niepełnosprawnych, tak aby nie tworzyły się tam kałuże, malunki belek pod poręczami, a także zabezpieczenia przy skarpie obok kładki. Inwestycja została otwarta na początku grudnia, tuż po otrzymaniu zgody od inspektora nadzoru budowlanego.

Różne opinie

Mieszkańcy Ustronia z ulicy Sandomierskiej mieli bardzo podzielone zdanie na temat wykonania inwestycji. Znacznie więcej jest osób, które chwalą wykonanie nowej kładki. - Nie będę już musiała pokonywać schodów, aby dostać się na drugą część dzielnicy, kiedy idę do mojej fryzjerki czy większego sklepu - chwaliła inwestycję pani Ania. Słychać również głosy niezadowolenia. Mieszkańcom nie podobał się bardzo duży koszt inwestycji, powoływali się przy tym na sąsiednią kładkę zbudowaną przez spółdzielnię mieszkaniową. Tamta kładka nie ma jednak pochylni.

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa?

Zobacz też: Jak złodzieje kradną samochody? (dzień Dobry TVN/x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie