Radom. Kładka nad ulicą Szarych Szeregów ma być otwarta jeszcze w tym roku

Budowa obiektu rozpoczęła się w ubiegłym roku. W listopadzie 2016 roku po próbach obciążeniowych okazało się, że nie można z niej korzystać.

Badali specjaliści

Próbne obciążenia przeprowadzone przez specjalistów z Politechniki Gdańskiej wykazały jednak, że jest ona podatna na drgania powodowane przez użytkowanie przez pieszych, ale również podmuchy wiatru. Mogło to doprowadzić do sprowadzenia niebezpieczeństwa na użytkowników kładki i pojazdów poruszających się pod nią. Zdaniem autorów badań, problemy wynikają z błędów popełnionych już na etapie projektowania konstrukcji.

Duże opóźnienia

Pierwotnie władze miasta informowały, że tłumiki odpowiadające za redukcję drgań, pojawią się wiosną i na przełomie maja i czerwca kładka będzie dopuszczona do użytkowania. Okazało się jednak, że potrzeba znacznie więcej czasu.

- Wówczas chodziło o dwa różne tłumiki, które są urządzeniami bardzo precyzyjnymi. Oba wymagają bardzo skrupulatnego wykonania i odpowiedniego skalibrowania. Oba te urządzenia muszą także przejść szereg badań i testów, by po zamontowaniu należycie spełniały swoją funkcję. To właśnie te badania powodują przesunięcia w terminie oddania kładki do użytku - mówił wtedy Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Firma Vistal upada

Gdyńska firma, wykonująca inwestycję na Szarych Szeregów, złożyła wniosek o upadłość. W komunikacie Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji czytamy jednak: „Firma Vistal - wykonawca tłumików drgań na kładkę nad ulicą Szarych Szeregów w Radomiu zapewniła, że dotrzyma warunków umowy. Równocześnie firma poinformowała nas, że wyprodukowanie, dostarczenie oraz montaż wspomnianych tłumików zostaną wykonane w zaplanowanym terminie. Tłumiki drgań zostały już zaprojektowane, a obecnie trwa produkcja tych urządzeń. Proces nie jest krótkotrwały, bo tłumiki potrzebują odpowiedniego skalibrowania, a każdy z nich (są to dwa różne urządzenia) będzie działał na innych parametrach. Nie jest to zatem produkcja standardowa. Przypomnijmy, że kładka zostanie oddana do eksploatacji po zamontowaniu tłumików i niezbędnych próbach obciążeniowych. Dla pieszych ma zostać otwarta jeszcze w tym roku”.