Wakacje to czas, kiedy zdarza się wyjątkowo dużo wypadków, a dawców brakuje. Problem braku krwi w okresie letnim odczuwają szpitale w całej Polsce.
Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa ma obecnie tylko 80 jednostek krwi.
- A powinno być minimum 200 - mówi Józef Waniek. - Jest źle, musimy kupować rezerwy, dlatego apelujemy do ludzi, także tych, którzy dotychczas nie oddawali krwi, by się na to zdecydowali. To dar serca, który może uratować chorym nie tylko zdrowie, ale często życie.
Obecna ilość krwi nie wystarczy na ratowanie chorych i przeprowadzanie zaplanowanych operacji.
- Młodzież, która stanowi większość dawców ma wakacje, niektórzy wyjechali na wypoczynek, inni podjęli pracę. - Jest naprawdę dramatycznie źle w porównaniu do sytuacji z ubiegłego roku.
MAŁO CHĘTNYCH
W piątek przed radomskim marketem Tesco przeprowadzona była zbiórka krwi. Zgłosiła się zaledwie garstka osób.
- Do godziny 15 było się kilkanaście osób - mówiła nam pielęgniarka z centrum. - Z czego tylko 5 oddało krew z różnych przyczyn.
Jedną z niewielu osób, które zgodziły się oddać krew był Cezary Cebula.
- Przechodziłem obok, zobaczyłem, że można oddać krew i się zdecydowałem - mówił chłopak. - Wiem, że teraz jej brakuje, mam nadzieje, że w moje ślady pójdzie więcej osób.
Kolejna zbiórka krwi pod marketem Tesco już za dwa tygodnie, jednak krew można oddać już wcześniej w siedzibie Centrum przy ulicy Limanowskiego, w każdy wtorek wakacji od godz. 11 do 16 na deptaku przy ulicy Żeromskiego przy klubie Łaźnia oraz w oddziałach terenowych Centrum w Grójcu i Kozienicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
