Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom nie kończy się na wiadukcie! Na Glinicach udowadniają, że wspólnymi siłami można wiele osiągnąć

Barbara Koś
Damian wygrał wejściówkę na basen.
Damian wygrał wejściówkę na basen. fot. Barbara Koś
- Słyszymy, że Radom kończy się na wiadukcie - mówią społecznicy z Glinic. - Niech zaprzeczeniem takiej tezy staną się wspólne działania służące temu, by wszystkim nam żyło się lepiej.

Radosne głosy dzieciaków słychać już z daleka. Zaglądamy na plac przy ulicy Kalińskiej 6 przy Zespole Pracy Socjalnej numer 9. A tu - zawody sportowe. Dwie drużyny: Warchoły i Kury, walczą o to, która ekipa szybciej rzuci piłkę...

-Dlaczego Warchoły? -pyta malców pani Kasia Bartoszek z Zespołu Pracy Socjalnej numer 9 prowadząca turniej.
- A bo nie zawsze jesteśmy grzeczni...

Teraz wszyscy są grzeczni i pilnie słuchają pani Kasi. Tym bardziej, że oprócz zespołowej zabawy można wygrać atrakcyjne nagrody. Oprócz maskotek i słodyczy na najlepszych czeka także wejściówka na basen. I oto jest już jej pierwszy laureat: Damian.
-Cieszę się, bo bardzo lubię wodę - mówi odbierając cenny dokument.

Nikola i Jessica są zadowolone z zabawy. - A kiełbaski nam smakują - zapewniają nas obie dziewczynki. -A my kochamy grać w piłkę ! - dodają Piotrek Gębczyk i Damian Popowczyk.

Ale piątkowe spotkanie w ramach Czerwca Aktywnych Społeczności to nie tylko sportowy turniej. Jest naturalnie grill, a smaczne kiełbaski można popić napojami. Zabawą i konsumpcją oprócz pani Kasi kierują Ewelina Zabroń, Małgorzata Jędrzejewska i Łukasz Misztal.
- Ten poczęstunek zafundowali nam nasi przyjaciele - sponsorzy - tłumaczy Ewa Adamczyk, kierownik Zespołu Pracy Socjalnej numer 9. - Dziękujemy im, bo potrzeby mamy duże.
"Dziewiątka" ma pod opieką dziewięćset rodzin z Glinic i Dzierzkowa. Bawiące się dzieci nie pochodzą z bogatych domów. To jasne, że każda forma pomocy jest mile widziana.

A piątkowy festyn sportowy to nie jedyne wspólne spotkanie. Od końca maja do czerwca odbyły się już trzy podobne imprezy środowiskowe i organizowane wspólnie ze szkołą podstawową numer 20 przy ulicy Malenickiej. Podczas jednego z nich zebrano pieniądze na pomoc dla małej Natalki, którą czeka dłuższe leczenie.

Następny festyn zorganizowano przy Domu dla Bezdomnych przy ulicy Zagłoby, którym opiekuje się radomska Caritas. I tam była również loteria fantowa, z której dochód przeznaczono na potrzeby Domu, w którym obecnie trwa duży remont. Podczas trzeciego festynu i mali i duzi mieszkańcy Glinic powitali lato.
Najważniejsze jednak było spotkanie obywatelskie w szkole numer 20. Najpierw dyskutowano o najważniejszych potrzebach tej dzielnicy, a potem zapadły wnioski: tak zadziałamy, że będą światła przy ulicy Malenickiej, a pobliski park imienia Ruzika zostanie uporządkowany.

"My" to znaczy Centrum Aktywności Lokalnej, w skład którego oprócz Zespołu Pracy Socjalnej numer 9 wchodzą też szkoły podstawowe numer 20 i 1, przedszkole numer 9, gimnazjum numer 10, Caritas, a także trzech aktywnych radnych: Mariusz Fogiel, Jakub Kowalski i Adam Bocheński.

A we wrześniu znów kolejny wspólny festyn na placu Domu Dla Bezdomnych. We wrześniu przy Zespole numer 9 ruszą też zajęcia wyrównawcza dla dzieci z języka polskiego i angielskiego.

-Wszyscy przyzwyczaili się myśleć, że Radom kończy się zaraz za wiaduktem - mówi Łukasz Misztal. - Tymczasem tutaj też jest Radom. I to Radom, który sam chce decydować o swoich sprawach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie