Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Niedziele bez tłumu klientów dają się we znaki najemcom

Marcin Genca
- Zapraszamy również w niedziele - mówi Agata Łukasiak - Fara z lokalu Lodomania, który działa obok Multikina w Galerii Słonecznej w Radomiu.
- Zapraszamy również w niedziele - mówi Agata Łukasiak - Fara z lokalu Lodomania, który działa obok Multikina w Galerii Słonecznej w Radomiu. Archiwum prywatne
Mija pierwszy miesiąc od wprowadzenia zakazu niedzielnego handlu. Jedyną w regionie galerią handlową, która nie została w całości zamknięta jest Galeria Słoneczna w Radomiu. Czy ograniczenie handlu w niedziele wpłynęło na działalność znajdujących się tam lokali?

Przypomnijmy, że zgodnie z nową ustawą ograniczającą handel w niedziele, która weszła w życie 1 marca tego roku, zakaz handlu nie obowiązuje w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. W związku z tym, w niedziele bez handlu zdecydowana większość centrów handlowych w regionie została zamknięta, czasami nawet wówczas, gdy na ich terenie działała na przykład gastronomia.

Otwarta pozostała Galeria Słoneczna w Radomiu, gdzie w każdą niedzielę działa kino oraz większość restauracji i kawiarni. - Zgodnie z przewidywaniami, obserwujemy stopniowy wzrost liczby klientów w piątki i soboty. W ostatni piątek i sobotę, 6 - 7 kwietnia odwiedziło nas 61,5 tysiąca osób, co w odniesieniu do średniej liczby odwiedzin w tych dniach jest imponującym wynikiem - mówi Katarzyna Nagrodzka, menedżer marketingu Galerii Słonecznej.

Według niej, szczególnym miesiącem może okazać się kwiecień, kiedy sklepy będą nieczynne w cztery z pięciu niedziel. - Za miesiąc powinniśmy wiedzieć więcej, jak zmiany legislacyjne zmieniły zachowania zakupowe konsumentów i w odpowiedni sposób zareagować na te zmiany - dodaje nasza rozmówczyni.

Jej zdaniem, najbardziej kłopotliwy będzie właśnie pierwszy rok obowiązywania nowych przepisów, w którym zakazem zostały objęte dwie niedziele w miesiącu. - Powoduje to pewien chaos i dezorientację u klientów - przyznaje Katarzyna Nagrodzka. Na przykładzie Galerii Słonecznej w Radomiu, która jako jedyny obiekt tego typu w regionie, pozostała otwarta w niedziele ze względu na kino oraz gastronomię, widać jak zmieniają się przyzwyczajenia zakupowe Polaków. Katarzyna Nagrodzka z tego centrum handlowego zauważa, że już po niecałym miesiącu od wprowadzenia ograniczenia handlu, ruch klientów przeniósł się na piątki i soboty. Mimo tego w niedziele czynna jest tam większość lokali gastronomicznych.

Niedziela jak poniedziałek

- W pierwszą niedzielę po zakazie nie spodziewaliśmy się, że będą klienci. Już po południu okazało się, że klienci tłumnie przychodzili do lokalu - mówi Urszula Banasiewicz, zarządzająca Lodomanią na pierwszym piętrze Galerii Słonecznej w Radomiu.

Jak opowiada, początkowo dawało to nadzieję na stabilne utargi, ale po kilku niedzielach marca widać już pewien odpływ amatorów deserów, kawy i lodów. - Więcej osób jest w soboty, a niedzielę można porównać do zwykłego dnia tygodnia, jak na przykład poniedziałku. Lokal mamy tuż przy kinie, więc osoby wybierające się na różne seanse, przychodzą do nas również w niedziele, ale to już nie taka liczba jak przed zakazem handlu. Zresztą ostatnio ludzie korzystają z ładnej pogody, więc wychodzą na spacery, jadą za miasto, a więc rzadziej korzystają z lokali. Taka tendencja utrzyma się aż do jesieni - dodaje menedżerka Lodomanii.

Powoli zamykają

W niedziele oprócz kina w Galerii Słonecznej jest czynna większość lokali sieciowych (jak Mc Donalds, KFC, Pizza Hut, czy Kuchnia Marche). - Po killku niedzielach bez handlu już nie wszystkie pozostają otwarte - dodaje Urszula Banasiewicz. Polska Rada Centrów Handlowych od początku stała na stanowisku, że ustawa ograniczająca handel w niedziele jest złym rozwiązaniem ze względu na liczne niekorzystne skutki społeczno-ekonomiczne dla przedsiębiorców, pracodawców, pracowników, konsumentów oraz ze względu na wady legislacyjne tej ustawy.

- Ustawę cechuje tak wysoki stopień niedookreśloności i wewnętrznych sprzeczności o charakterze legislacyjnym i merytorycznym, że jej wdrożenie w konsekwencji powoduje szereg negatywnych skutków, również prawnych, zarówno dla przedsiębiorców, jak i konsumentów - komentował Radosław Knap z Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Radosław Knap z Polskiej Rady Centrów Handlowych: - Było rozwiązanie, które spełniało postulaty związków zawodowych i nie prowadziło do dezorganizacji pracy handlu w Polsce i które nie ingerowałoby w sposób w jaki Polacy spędzają swój wolny czas w niedziele. Branża handlowo-usługowa proponowała zagwarantowanie pracownikom handlu, obligatoryjnych dwóch wolnych niedziel w miesiącu dzięki odpowiedniej nowelizacji Kodeksu pracy. Wiązało się to tylko z jedną zmianą w Kodeksie pracy, ale zdecydowano inaczej. Dodajmy, że ograniczenia w formie zupełnego zakaz handlu w co drugą niedzielę w miesiącu nie stosuje żadne z państw Unii Europejskiej.

ZOBACZ TAKŻE: Caritas Radom-zbiórka żywności w Biedronkach (konferencja)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie