Radom. PiS: Zacznijmy wreszcie budować aleję Wojska Polskiego! Czas nagli

- Jako wiceminister obrony narodowej oraz poseł Ziemi Radomskiej oczekuję, że prokuratura radomska zdecyduje o wszczęciu postępowania z urzędu, bo rzeczywiście mogło dojść do tak zwanego przestępstwa urzędniczego - powiedział podczas konferencji prasowej poseł Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej. Wyraził swoje zdziwienie, że miasto nie umieściło ustaleń Regionalnej Izby Obrachunkowej na stronie magistratu.

- To pismo zostało zamiecione gdzieś pod dywan. Opinia publiczna absolutnie nie mogła się z nim zapoznać. To bardzo poważna sprawa. Nie może dochodzić do takich sytuacji, że wypłacane środki w dwóch transzach w proporcjach 40 do 60 procent, a ktoś jednoosobowo decyduje, że wszystko ma być wypłacone w jednej racie. Nie może być też tak, że zgodnie z umową powinny być wyliczone stosowne odsetki i kary umowne, a tak się nie stało - powiedział Wojciech Skurkiewicz.

Wiceminister wyraził swoje zadowolenie, że wreszcie coś się ruszyło w kwestii budowy Alei Wojska Polskiego. - Zrobiliśmy kolejny krok dla Radomia i regionu radomskiego. Jestem przekonany, że zbliżamy się do chwili, kiedy wbijemy łopatę na budowie trasy. Wreszcie nastąpiło otwarcie firm, które chcą realizować inwestycję - powiedział poseł Skurkiewicz. Zaapelował do prezydenta Radomia, aby ten jak najszybciej podejmował decyzje w sprawie rozpoczęcia budowy, bo każdy dzień i tydzień jest niezwykle istotny.

- Ciągle apelujemy do prezydenta o przyśpieszenie wszystkich prac. Pierwsza transza, która ma być wydana w ramach pieniędzy budżetowych jest niebagatelna i wynosi 30 milionów złotych. Chodzi o to, abyśmy nie mieli problemów z wydatkowaniem pieniędzy na tą inwestycję na koniec roku - powiedział Wojciech Skurkiewicz. Przypomniał, że jeszcze nigdy nikomu nie udało się uzyskać aż takiej pomocy państwa na budowę infrastruktury drogowej wewnątrz miasta. Z budżetu państwa ma pochodzić 95 milionów złotych na tą inwestycję. Poseł Andrzej Kosztowniak zwrócił natomiast uwagę, że z 20 milionów złotych, które wojewoda mazowiecki przeznaczy na wykup gruntów pod inwestycję, aż 13,5 miliona złotych trafi do kasy miejskiej, bo to są także grunty gminne.

Podczas konferencji prasowej przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik zadeklarował ze swojej strony pomoc w kwestii jak najszybszego zwołania Rady Miejskiej i podjęcia uchwały o koniecznych przesunięciach wydatków w budżecie Radomia. Chodzi o kwotę pieniędzy, o którą zwiększy się koszt budowy w związku z tym, że najniższa oferta firmy startującej w przetargu jest wyższa o 21,5 miliona złotych niż wartość kosztorysowa inwestycji.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.