Kilka tysięcy osób bawiło się wczoraj na radomskim Rynku. Wszyscy wspólnie śpiewali piosenki Maryli Rodowicz i Ryszarda Rynkowskiego. - Dobrze, że coś się tu wreszcie dzieje - mówili mieszkańcy.
Ci, którzy przyszli wczoraj na Rynek mieli okazję wysłuchać kilkoro znanych wykonawców, muzyki i kabaretu.
- Przyszedłem, żeby posłuchać Krzysztofa Skibę. On umie rozbawić publiczność. Liczę na to, że ta impreza pomoże w odbudowie tej zaniedbanej części miasta - powiedział Edmund Kryza, który przyszedł na imprezę z wnuczkiem Maćkiem Fedorowiczem.
Wszystkim, z którymi rozmawialiśmy, impreza się podobała. Mieli tylko jedno zastrzeżenie.
- Nie ma ani jednej ławki. Nie ma gdzie usiąść - mówili ludzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?