MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radom: surowy wyrok za brutalne napady

Izabela KOZAKIEWICZ [email protected]
Na 15 lat więzienia skazał radomski Sąd Rejonowy 51 - letniego mężczyznę oskarżonego o brutalne napady na mieszkańców regionu radomskiego. Policja wciąż szuka jego wspólników. Wyrok nie jest prawomocny.

Jest nagroda za pomoc

Jest nagroda za pomoc

Mazowieccy policjanci nadal starają się także wyjaśnić zagadkę zabójstwa, do którego doszło w nocy z 14 na 15 czerwca 2009 roku w podradomskiej Bielisze. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą ustalili, że sprawcy dostali się w nocy do domu przez okno, kiedy właściciel spał. Skrępowali ręce i nogi 70-letniego mężczyzny i po przeszukaniu mieszkania skradli złotą i srebrną biżuterię oraz pieniądze, a następnie uciekli.

Martwego mężczyznę znalazła rodzina. Chociaż mazowieccy "kryminalni" poczynili w tej sprawie pewne ustalenia, nadal czekają na informacje, które przyczynią się do wykrycia sprawców tego przestępstwa. W 2009 roku ówczesny Mazowiecki Komendant Wojewódzki Policji wyznaczył nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych za informacje, kto brał udział w zabójstwie. Nagroda nadal czeka.

Osoby mogące pomóc w ustaleniu wspólników 51-latka, a także sprawców podobnych przestępstw proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerem telefonu 997 lub dzwoniąc na bezpłatny numer telefonu zaufania Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu 0 800 191 902.

Do napadów na domy w różnych miejscowościach regionu radomskiego dochodziło w ciągu ostatnich kilku lat. Pracowali nad nią mazowieccy kryminalni i śledczy z Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

WIĘCEJ NAPADÓW

Sprawa do Prokuratury Okręgowej trafiła po tym, jak Prokuratura Rejonowa w Kozienicach w marcu ubiegłego 2012 roku wszczęła śledztwo w sprawie napadu, do którego doszło w Garbatce-Letnisku.

Jak ustalili śledczy, nieznani sprawcy, po uprzednim wywierceniu otworów w ramie okiennej wtargnęli do domu jednorodzinnego i skrępowali będące w mieszkaniu małżeństwo.

Mazowieccy policjanci, którzy także zaczęli pracować nad sprawą, szybko przeanalizowali podobne przestępstwa, do których dochodziło w ostatnich latach w regionie radomskim, między innymi w Natolinie, Klwatach, czy Woli Gutowskiej.

Sposób działania sprawców był zawsze podobny. Najpierw rozwiercali futryny okienne, a następnie wchodzili do mieszkań.

Sprawcy byli bardzo brutalni. Krępowali właścicieli posesji, grozili im zabójstwem, nierzadko dotkliwie bili domowników. W jednym z przypadków posunęli się do przypalania nogi kobiecie, by wymusić na niej wskazanie miejsca przechowywania kosztowności. Sprawcy najczęściej kradli pieniądze, biżuterię i alkohol.

SPRAWCA PRZED SĄDEM

Kryminalni z mazowieckiej komendy policji połączyli napady w jedną sprawę. Pod koniec ubiegłego roku udało się zatrzymać 51-letniego Mirosława D., który zdaniem prowadzących śledztwo brał udział w tych przestępstwach. Mężczyzna został wtedy tymczasowo aresztowany.

Żmudne czynności policyjno-prokuratorskie przyniosły efekt w postaci aktu oskarżenia wobec mężczyzny. Odpowiadał za pięć napadów oraz nielegalne posiadanie broni.

Wyrok w tej głośnej sprawie zapadł w ubiegłym tygodniu. Prokuratura wnioskowała o 12 lat wiezienia dla 51 - latka, sąd orzekł surowszą karę i uznał, że sprawca zasługuje na 15 lat do odsiedzenia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

"Kryminalni" pracują nad kolejnymi podobnymi sprawami sięgając nawet do tych, które wydarzyły się w 2006 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie