Radom. Widownia sceny kameralnej Teatru Powszechnego będzie jak nowa

Dotychczasowe fotele stoją na widowni od początku działania sceny. Nic dziwnego, że ich stan jest już bardzo zły. Przeszkadza to nie tylko widzom ale aktorom grającym w spektaklach: każde nawet najlżejsze poruszenie się widza powoduje głośne skrzypienie i trzaski.

- Nie są też bezpieczne dla ludzi - podkreśla Małgorzata Szwed, zastępca dyrektora Teatr Powszechnego, demonstrując nam obluzowane oparcie jednego z foteli, które po prostu ...odpada.

Będące w podobnym stanie fotele dużej sceny zostały już wymienione dwa lata temu. Teraz przyszła kolej na scenę małą.

- Muszą to być fotele spełniających aktualne wymogi przeciwpożarowe i BHP, posiadać wymagane atesty odnośnie wytrzymałości i bezpieczeństwa rozwiązań konstrukcyjnych, trwałe, estetyczne i oczywiście - wygodne - mówi Małgorzata Szwed.

Na stałe na widowni stanie 120 foteli, czyli o dwadzieścia więcej. Dotychczas było ich sto.

- A w niektórych sztukach będzie ich teraz nawet 220 - informuje dyrektor teatru, Zbigniew Rybka.

Pierwsze dwa rzędy staną bezpośrednio na podłodze widowni a reszta - na nowych podestach scenicznych. Zmieni się także układ widowni: zlikwidowane zostanie przejście na środku a utworzone będą dwa wejścia po dwóch stronach.

Która firma oferuje fotele? Jeszcze nie wiadomo, bo trwa właśnie postępowanie przetargowe. Jak zapewnia dyrektor Rybka, widz może liczyć na fotele naprawdę nowoczesne i przyjazne człowiekowi.

- Mam nadzieję, że teraz widz będzie jeszcze chętniej przychodził do teatru - żartuje Zbigniew Rybka. Póki co zademonstrował nam kilka przykładów foteli nadesłanych przez uczestniczące w przetargu firmy jako "próbki". Na nas zrobiły dobre wrażenie.

Modernizacja sceny rozpocznie się od montażu podestów już 27 kwietnia. Potem będą stawiane fotele. Przygotowana na 23 maja premiera sztuki "Wszystko o kobietach" odbędzie się już w nowej szacie sceny.