Radom. Zajęcia o pierwszej pomocy dla dzieci z przedszkola numer 19

Niecodzienne lekcje odbyły się we wtorek w Publicznym Przedszkolu numer 19 z oddziałami integracyjnymi przy ul. Batalionów Chłopskich. Placówka gościła w przedszkolu ratowników medycznych, którzy w młodszych grupach wiekowych przeprowadzili zajęcia z zakresu pierwszej pomocy.

- To są bardzo przydatne zajęcia, bo w przystępny sposób pokazujemy maluchom, jak sobie poradzić w razie kłopotów, choćby w domu - mówi Dariusz Glegoła, prezes zarządu Deltamed w Radomiu.

Podczas warsztatów dzieci uczyły się wydawałoby się prostych spraw, choćby takich, co robić, gdy przewrócimy się w swoim mieszkaniu, albo do wypadku dojdzie z udziałem dorosłego. Jak wtedy może pomóc nawet trzyletnie dziecko? Do kogo ma zadzwonić?

Były też i inne zajęcia: w jaki sposób zakłada się opatrunek usztywniający i kołnierz ortopedyczny. Maluchy poznały właściwości koca ratowniczego oraz wykonywały masaż serca na manekinie.

Spotkanie przedszkolaków z ratownikami medycznymi miało też jeszcze jeden cel: chodziło o to, by dzieci nie bały się ratowników.

- Zdarza się nieraz, że gdy znajdujemy się w miejscu wypadku, to dzieci są onieśmielone samą wizytą, jak też sprzętem ratowniczym - mówili prowadzący zajęcia.

Dlatego dzieci z wielkim zainteresowaniem słuchały ratowników medycznych demonstrujących urządzenia medyczne znajdujące się w wyposażeniu karetki. Przekazywały sobie stetoskop, by „zbadać” nim przedszkolne misie i lalki. Tym samym dzieci wcielały się w role lekarza, czy pielęgniarki.

- To nie jest tylko zabawa, bo gdy potem dzieci w gabinecie lekarskim zobaczą stetoskop, to nie będzie dla nich tylko zimnym przedmiotem - dodają ratownicy.

Na koniec zajęć wszystkie dzieci biorące udział w szkoleniu otrzymały „ Dyplom małego ratownika”. Były bardzo dumne z dyplomów.