Paweł Tarnowski nie zagra z Gryfem, bo narzeka na mięsień dwugłowy.
- Chcę, żeby Paweł był w pełni gotowy na decydujące starcia w sezonie, więc nie będziemy ryzykować poważniejszego urazu - mówił podczas piątkowej konferencji prasowej Robert Podoliński, trener Radomiaka.
Radomiak jeżeli myśli o awansie do pierwszej ligi bezpośrednio z trzeciego miejsca, nie może sobie pozwolić na wpadkę w Wejherowie i stratę punktów. Tylko wygrana daje szanse na trzecie miejsce.
Wygrać z Gryfem nie będzie łatwo, bo zespół ten walczyu o zupełnie inny cel niż Radomiak. Utrzymanie się w drugiej lidze.
- Plac gry w Wejherowie będzie podobny do tego co w Poznaniu. Przeciwko agresywnie i ambitnie walczącemu rywalowi będę więc potrzebował na boisku kilku żołnierzy, a także wysokich graczy, którzy toczyć będą pojedynki o górne piłki przy stałych fragmentach gry - dodaje trener zielonych.
Bardzo ważny mecz dla układu tabeli, jeżeli chodzi o awans z trzeciego miejsca, rozegrany zostanie w Bełchatowie. Miejscowy GKS zagra z aktualnie zajmującą trzecie miejsce Puszczą Niepołomnice. Puszcza przed tą kolejką wyprzedza Radomiaka o trzy punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?