Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak nie wykorzystał karnego i zremisował z Narwią Ostrołęka (video, zdjęcia, relacja)

/W.Ł./
Krzysztof Wierzba długo nie mógł uwierzyć, że nie wykorzystał rzutu karnego w 90 minucie.
Krzysztof Wierzba długo nie mógł uwierzyć, że nie wykorzystał rzutu karnego w 90 minucie. Tadeusz Klocek
Remis 2:2 piłkarzy Radomiaka 1910 SA Radom z Narwią Ostrołęka. Krzysztof Wierzba nie wykorzystał karnego w 90 minucie meczu!

SKŁADY I STATYSTYKI

Radomiak 1910 SA Radom - Narew Ostrołęka 2:2 (2:0).
Bramki: 1:0 Wierzba 19, 2:0 Wierzba 38, 2:1 Samsel 60, 2:2 Truszkowski 75.
RADOMIAK
Banasiak - Szary, Mortka, Świdzikowski, Boryczka - Tarnowski, Sala, Wlazło Ż, Barzyński, Oziewicz - Wierzba.
NAREW
Kamiński - Samsel Ż, Dawidzki, Zalewski, Pragacz - Kaliszewski, Strzeżysz Ż, Truszkowski, Wilczewski - Rozmus, Uwadizu.
Zmiany: Radomiak: 66' Kornacki za Oziewicza, 68' Kurbiel za Boryczkę, 78' Lesisz Ż za Salę, 85' Łatkowski za Kornackiego; Narew: 33' Mieczkowski za Zalewskiego, 85' Wargulewski za Wilczewskiego ŻŻCZ90'. Sędziował: Michał Gajda z Łodzi. Widzów: 1000.

W 90 minucie meczu, Radomiak - Narew przy stanie 2:2 Krzysztof Wierzba nie wykorzystał rzutu karnego. Strzał radomskiego napastnika obronił bramkarz Krzysztof Kamiński.

Arbiter z Łodzi rzut karny podyktował za faul Daniela Wargulewskiego na Krzysztofowie Wierzbie. W tym momencie w radomskim zespole na boisku nie było etatowego wykonawcy "jedenastek" Arkadiusza Oziewicza, który został zmieniony i spotkanie oglądał z ławki rezerwowych. - Krzysiek był jednym z tych graczy, poza Oziewiczem, który był wyznaczony do wykonywania rzutów karnych - mówi Arkadiusz Grzyb, trener Radomiaka. - Miał do tego prawo, skoro Wierzba strzelił już dwa gole w tym spotkaniu - dodał szkoleniowiec.

ÓSMA I DZIEWIĄTA

Radomiak mecz z Narwią, którą trenuje były szkoleniowiec radomian Jerzy Wójcik rozpoczął w bardzo dobrym stylu. Raz po raz pod bramką gości dochodziło do ostrych starć. Obrona Narwii gubiła się, a nasi piłkarze nie potrafili wykorzystać dogodnych okazji bramkowych. Wszyscy czekali na najlepszego strzelca, Krzysztofa Wierzby. I tak też się stało.

W 19 min. po zagraniu Pawła Tarnowskiego było 1:0. W 38 min. ten sam zawodnik podwyższył na 2:0, po zagraniu futbolówki z rzutu rożnego przez Arkadiusza Oziewicza. Był to ósmy i dziewiąty gola radomskiego napastnika, który został samodzielnym liderem w klasyfikacji najlepszych strzelców. Były też kolejne okazje do podwyższenia wyniku, ale więcej bramek dla "zielonych" nie padło w tej części gry jak i w całym meczu.

PRZEBUDZONA NAREW

W drugiej połowie w piłkę zaczęli grać goście, a Radomiak tylko się przyglądał. Z minuty na minutę przewaga Narwii była coraz bardziej widoczna. Zaledwie po kwadransie gry Paweł Samsel zdobył kontaktową bramkę. Radomianie jakby trochę się przebudzili i sami zaczęli atakować. Dogodnej okazji nie wykorzystał Paweł Tarnowski, ale po strzale głową przez Macieja Świdzikowskiego futbolówka o centymetry minęła słupek.

Sporo zamieszania w radomskim zespole zrobiła kontuzja Pawła Boryczki, który musiał zejść z boiska z powodu kontuzji kolana. - Paweł coś narzekał na więzadła - mówi trener Grzyb. Na boisku pojawił się Piotr Kornacki, który był ogrywany przez piłkarzy Narwii i został zmieniony. Boisko z powodu kontuzji opuścił także Dawid Sala. Narew ponownie ruszyła do ataków i za sprawą Marcina Truszkowskiego doprowadziła do wyrównania. Goście mieli kolejne okazje, ale w naszej bramce bardzo dobrze spisywał się Piotr Banasiak. Najlepszą miał jednak w 90 min. Wierzba, ale nie wykorzystał karnego.

MÓWIĄ TRENERZY

Arkadiusz Grzyb, Radomiak: - Pozostał bardzo duży niedosyt po tym meczu. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Natomiast w drugiej połowie przede wszystkim początek zadecydował o tym, że nie potrafiliśmy utrzymać przewagi. Nie utrzymywaliśmy się przy piłce szczególnie w strefie środkowej i strefie ataku. Przeciwnik zaatakował nas bardzo wysoko i agresywnie, z czym nie mogliśmy sobie poradzić. Narew wytrąciła nas z pewności siebie, którą mieliśmy w pierwszej połowie i według mnie są to główne powody tego, że straciliśmy dwie bramki. Szkoda, bo po sytuacji w ostatniej minucie i tak mogliśmy ten mecz wygrać.

Jerzy Wójcik, Narew: - Wyjazdowy remis jest dla mnie jak zwycięstwo. Przyjechaliśmy w czternastu zawodników. Mamy mały szpital. Zabrałem na mecz kilku juniorów. Słowa uznania dla Radomiaka za pierwszą połowę. W przerwie powiedzieliśmy sobie kilka mocnych słów w szatni i na drugą połowę wyszedł całkiem odmieniony zespół. Karny był ewidentny, ale postawa mojego zawodnika w tej sytuacji była niezrozumiała.
NAJWAŻNIEJSZE MINUTY

1 - Zaczęli goście
4 - Paweł Tarnowski, wpadł z piłką w pole karne wyłożył ją do Krzysztofa Wierzby, ale temu odskoczyła piłka.
10 - piłka po mocnym strzale Dawida Sali z dystansu minimalnie przeleciała nad poprzeczką.
15 - Paweł Boryczka wrzucił piłkę w pole karne, ale piłka po strzale Wierzby przeleciała koło słupka.
19 - 1:0 dla Radomiaka. Piotr Wlazło podał do Pawła Tarnowskiego, ten zagrał do Krzysztofa Wierzby i piłka wpadła do siatki.
22 - Kolejna bardzo dobra okazja dla Radomiaka na podwyższenie wyniku. Strzał Arkadiusza Oziewicza był zbyt lekki i niecelny.
32 - Powinno być 2:0. Krzysztof Wierzba zagrał prostopadle do Pawła Tarnowskiego, ten wyłożył futbolówkę Arkadiuszowi Oziewiczowi, ale strzał naszego pomocnika poszybował wysoko nad poprzeczką
35 - pierwszy celny strzał oddali goście na naszą bramkę, ale pewnie obronił Piotr Banasiak.
38 - 2:0 dla Radomiaka. Po dośrodkowaniu Arkadiusza Oziewicza z rzutu rożnego, Krzysztof Wierzba strzałem głową pokonał bramkarza gości.
50 - Bardzo groźna akcja gości. Nigeryjczyk Uwadizu minimalnie posłał piłkę nad poprzeczką
61' 2:1 dla Radomiaka. Piotra Banasiaka strzałem głową pokonał Paweł Samsel.
66 - Pierwsza zmiana w Radomiu. Piotr Kornacki za Arkadiusza Oziewicza.
66 - Po strzale głową Macieja Świdzikowskiego piłka przeleciała minimalnie obok słupka.
68 - Za kontuzjowanego Pawła Boryczkę na boisku pojawił się Szymon Kurbiel.
75 - 2:2. Kontra Narwii zakończona strzeleniem gola przez Marcina Truszkowskiego.
78 - Za kontuzjowanego Dawida Salę wszedł na boisko Maciej Lesisz.
85 - Czwarta zmiana w Radomiaku. Za Piotra Kornackiego na boisku pojawił się Klaudiusz Łatkowski.
90 - Rzut karny dla Radomiaka za faul Daniela Wargulewskiego na Krzysztofie Wierzbie. Spore zamieszanie na boisku zakończyło się karami indywidualnymi dla kilku piłkarzy. Żółte kartki zostali ukarani, Wargulewski, Maciej Lesisz i Piotr Wlazło. Jedenastkę wykonywaną przez Wierzbę obronił Krzysztof Kamiński.
90+1 - Za krytykowanie orzeczeń arbitra drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną otrzymał Wargulewski.
90+4 - Koniec meczu. Radomiak - Narew 2:2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie