Podopieczni trenera Vernera Liczki, futboliści Radomiaka chcą w Puławach pokazać dobry futbol i zrewanżować się na pechową jesienną porażkę 1:2 na miejskim stadionie przy ulicy Narutowicza 9. Niestety sytuacja kadrowa na środowy mecz z Wisłą jest mówiąc bardzo delikatnie fatalna, nie mówiąc dramatyczna. Wszystko wskazuje na to, że z gry wpadnie aż dziewięciu zawodników trenerowi Vernerowi Liczce.
Po pierwsze za żółte kartki nie zagrają, defensywny pomocnik Kamil Kościelny oraz ofensywny pomocnik David Kwiek. Z powodu kontuzji nie zagrają w Puławach, Rossi Leandro, Michał Grudniewski, Michał Kula, Jakub Cieciura, Chinonso Agu, Krystian Puton i Krzysztof Ropski.
Co prawda poza Agu i Kulą pozostali już zaczęli trenować, ale o grze w najbliższych dwóch meczach, środowym z Wisłą w Puławach i w sobotnim z Olimpią Zambrów w Radomiu nie ma mowy.
Czeskiemu szkoleniowcowi Radomiaka zostaje do dyspozycji zaledwie szesnastu (!!!) piłkarzy w tym dwóch bramkarzy, Adrian Szady i Piotr Banasiak. Tak fatalnie, jeżeli chodzi o sytuacją kadrową tak dawne nie było.
Kolejny mecz ligowy, w ramach 31 kolejki zieloni rozegrają w najbliższą sobotę, 14 maja z Olimpią Zambrów. Początek tego meczu uległ małej zmianie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16, a nie jak było zaplanowane o 17. W sobotę wraz z Echem Dnia ukaże się bezpłatny dodatek Echo Radomiaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?