Radomiak Radom będzie chciał podtrzymać zwycięską passę w domowym meczu z Koroną Kielce

W niedzielę, 21 sierpnia Radomiak Radom zwyciężył w Lubinie z Zagłębiem. Humory w zespole dopisują, ponieważ była to trzecia wygrana z rzędu radomskiego zespołu. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Raphael Rossi, zapewniając zielonym drugą pozycję w tabeli. Dzięki świetnej dyspozycji, piłkarze Radomiaka otrzymali dodatkowy dzień wolnego przed przygotowaniami do starcia z Koroną Kielce. Radomski zespół zmierzy się z kielecką Koroną w sobotę, 27 lipca o godzinie 12:30 na stadionie przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu.

Około 4500 kibiców obejrzy w sobotę hitowe starcie PKO Ekstraklasy na stadionie w Radomiu. Wejściówki na ten pojedynek rozeszły się błyskawicznie z dwóch powodów. Po pierwsze Radomiak złapał doskonałą formę, wygrał trzy spotkania z rzędu i wskoczył na miejsce wicelidera. Po drugie spotkania z Koroną z zawsze elektryzowały kibiców.

Na chwilę obecną wiadomo, że w sobotnim spotkaniu nie wystąpi Filipe Nascimento. Pomocnik w meczu z Zagłębiem Lubin obejrzał czwartą żółta kartkę w sezonie, przez co będzie pauzował w rywalizacji z Koroną Kielce.

Damian Jakubik ze względu na kontuzję nie gra od marca. Zawodnik czuje się coraz lepiej i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, jeszcze jesienią zobaczymy go na boisku. Jakiś czas temu piłkarz zaczął treningi z zespołem, nie może jeszcze trenować z pełnym obciążeniem. W przeciągu dwóch tygodni zawodnik powinien dostać zgodę od fizjoterapeutów oraz rehabilitantów na pełne treningi z drużyną. Warto przypomnieć, że jesienią ubiegłego roku Jakubik był ważną częścią bloku defensywnego Radomiaka

W meczu z Zagłębiem Lubin zabrakło Tiago Matosa. Po niedzielnym zwycięstwie w Lubinie zawodnik wrócił do treningów drużynowych. Decyzję o obecności piłkarza w kadrze na mecz z Koroną Kielce podejmie trener Lewandowski. Piłkarz powinien być w pełni dostępny na spotkanie pucharowy z RKS-em Radomsko.

Poza wymienionymi zawodnikami, reszta piłkarzy jest zdrowa. Dostępny skład jest w pełnej dyspozycji przed sobotnimi zmaganiami z Koroną Kielce.

Radomiak Radom po sześciu kolejkach ma na swoim koncie jedenaście punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Ewentualne zwycięstwo z Koroną Kielce może zapewnić piłkarzom Radomiaka umocnienie na pozycji wicelidera i zostawienie w tyle Legii Warszawa posiadającej na chwilę obecną taka sama liczbę oczek. Pierwsze mecze sezonu nie układały się jednak po myśli trenera Lewandowskiego. Radomiak rozpoczął zmagania ligowe od dwóch remisów – z beniaminkiem Miedzią Legnicą oraz Stalą Mielec. Następnie radomscy piłkarze przegrali u siebie z Górnikiem Zabrze 3:0. Po trzech kolejkach doszło do przełamania, dzięki któremu Radomiak zbudował passę trzech zwycięstw z rzędu. Podopieczni trenera Lewandowskiego pokonali Jagiellonię Białystok, Lechię Gdańsk oraz Zagłębie Lubin.

Korona Kielce jest jednym z tegorocznych beniaminków Ekstraklasy. Drużyna awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej dzięki zwycięstwie w barażach z Chrobrym Głogów. Aktualnie kielecki zespół ma na swoim koncie siedem punktów i zajmuje trzynaste miejsce w tabeli. W obecnej kampanii Ekstraklasy - Korona poniosła trzy porażki z Cracovią, Wartą Poznań i Wisłą Płock; wygrała w dwóch meczach z Lechią Gdańsk i Śląskiem Wrocław oraz zremisowała z Legią Warszawa na inaugurację sezonu.

Ostatni raz obie drużyny zagrały ze sobą w meczu towarzyskim 22 czerwca bieżącego roku. Wówczas lepsza okazała się kielecka drużyna wygrywając 1:0. Zwycięską bramkę strzelił Adam Frączczak, wykorzystując rzut karny. W spotkaniu o punkty, obie drużyny zmierzyły się ze sobą 13 czerwca 2021 roku w sezonie, w którym Radomiak Radom wygrał I ligę i awansował do Ekstraklasy. W tamtym spotkaniu radomski zespół zwyciężył 2:0, a bramki strzelali Dawid Abramowicz i Mateusz Radecki.

Spotkanie Radomiaka z Koroną będzie transmitowane w CANAL+ SPORT, CANAL+ SPORT 3 oraz CANAL+ online.