Po raz ostatni drużyna spotkała się ze sobą, jak i sztabem szkoleniowym 16 grudnia, gdy rozegrała mecz 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Lechem Poznań. Ten zakończył się remisem 1:1. Chwile po tym pojedynku zawodnicy pożegnali się i udali na urlopy. Większość zawodników na odpoczynek wybrała ciepłe kraje. Między innymi do Brazylii, do rodzin udali się: Luizao, Leandro Rossi czy Pedro Henrique.
Tymczasem po 19 meczach Zieloni sklasyfikowani zostali na 10 miejscu, a więc niemalże w samym środku stawki drużyn. Do Lecha, który zajmuje trzecia lokatę, a więc taka która daje możliwość udziału w rozgrywkach pucharowych zespół trenera Macieja Kędziorka traci dziewięć punktów. Za to nad pierwszą drużyną znajdująca się w strefie spadkowej – Koroną Kielce radomianie mają tylko sześć oczek zapasu. Patrząc na ostatnie wyniki Radomiaka w rundzie wiosennej, te do najlepszych nie należały, kibic z pewnością będzie zerkał na dolne rejony tabeli, aniżeli górę. Żeby tak się nie stało sztab szkoleniowy na czele z trenerem Kędziorkiem będzie miał co robić w okresie przygotowawczym. Dla nowego opiekuna, będzie to pierwszy tego typu okres, za który będzie odpowiadał sam. Wcześniej był jedynie asystentem szkoleniowców, którzy przygotowywali cały plan.
Radomiak we wtorek rozpocznie zajęcia, a w zasadzie do końca pierwszego tygodnia będzie przechodził testy medyczne, a także szereg badań wydolnościowych. Na koniec radomianie rozegrają pierwszy test mecz. Rywalem Radomiaka będzie Widzew Łódź, a do rywalizacji dojdzie 13 stycznia. Tak naprawdę praca rozpocznie się od przyszłego tygodnia. Do 17 stycznia zespół będzie trenował w Radomiu, a dzień później to jest w czwartek 18, uda się do Turcji. Zgrupowanie w Belek potrwa do 30 stycznia. Na miejscu Zieloni zagrają sparingi z zespołami z serbskiej ekstraklasy. Najpierw 21 stycznia skonfrontują siły z FK Novi Pazar, a tydzień później z FK Napredak Kruseva.
Po powrocie do Polski na zespół trenera Kędziorka czeka jeszcze sprawdzian z 1. ligowym Motorem Lublin. Po nim drużyna rozpocznie mikrocykl meczowy, bowiem 10 lutego zagra o punkty w Krakowie. Wówczas jej przeciwnikiem będzie zajmująca po jesieni 13 miejsce – Cracovia.
Niewykluczone, że w szeregach Radomiaka dojdzie do kilku zmian kadrowych. Najbliżsi odejścia póki co są: Pedro Henrique, Leonardo Rocha i Edi Semedo. Klub ustalił jednak, że w przypadku korzystnej oferty, rozwiąże kontrakt z jednym napastnikiem. Póki co najbardziej rozchwytywany jest Henrique, które wartość transferowa oscylować może w okolicach 1,5 miliona euro. Jeśli chodzi o ewentualne transfery do klubu, to działacze głównie skupiają się na rynku „polskim”. W grę wchodzą zawodnicy występujący od ekstraklasy do 2. ligi.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?