Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak wygrał w Kutnie 3:2, mimo, że przegrywał do przerwy 0:2!!! (szersza relacja)

/W.Ł./
Łukasz Janik walczy z obrońcami Kutna.
Łukasz Janik walczy z obrońcami Kutna. Fot. Włodzimierz Łyżwa
Radomiak wygrał w Kutnie. Debiut Macieja Świdzikowskiego. Świetna postawa radomskich kibiców

Aż do jedenastej kolejki czekaliśmy na wygraną Radomiaka w meczu wyjazdowym. Radomianie po bardzo dobrym spotkaniu jak najbardziej zasłużenie wywieźli z Kutna trzy punkty.

Kluczem do zwycięstwa Radomiaka była gra zespołowa podopiecznych trenera Arkadiusza Grzyba. Nie było na boisku indywidualnych popisów naszych piłkarzy, tylko wspólne dążenie do celu, jakim były trzy punkty. To zmienił w świadomości radomskich piłkarzy trener Grzyb wraz ze swoim asystentem, Pawłem Jankowskim. "Zieloni" w Kutnie tworzyli zgrany kolektyw. Być może pomógł w tym wyjazd na mecz dzień wcześniej. Radomiak spędził noc w zajeździe w Nieborowie. - Mieliśmy bardzo dobre warunki i nic nie wypadło tylko wygrać w Kutnie - powiedziała zgodnie radomska drużyna.

WIELKI WOJOWNIK

Jak ważną postacią w Radomiaku jest Daniel Barzyński, można było się przekonać podczas spotkania w Kutnie. Popularny "Mały" chociaż stracił na rzecz Maćka Lesisza opaskę kapitana "zielonych" był zdecydowanie wyróżniającą się postaciom na boisku. Walczył w środku pola w doświadczonym Rafałem Kubiakiem i kilka razy swoimi dryblingami ośmieszył gracza gospodarzy. Zawsze był tam gdzie trzeba było być. Inicjował akcje ofensywne, ale także na czas wracał na własne pole karne i przerywał groźne akcje Kutna. Radomiak nie stworzył zbyt wielu okazji bramkowych, ale te które miał prawie wszystkie wykorzystał, bo radomianie widzieli się na boisku i zagrywali do partnera, który był lepiej ustawiony i z tych pozycji padały bramki dla "zielonych". Zupełnie innego na boisku w Kutnie, niż w poprzednich meczach zobaczyliśmy Pawła Tarnowskiego. Już nie było jego indywidualnych popisów i bezsensownych dryblingów, które kończyły się stratą piłki. Paweł pokazał, że ma bardzo duży potencjał piłkarski. W meczu z MKS był skuteczny i dużo widział na placu gry. Popularny "Taran" strzelił dwa gole i zaliczył asystę.

TRAFIONE ZMIANY

Radomiak pod wodzą nowego trenera Arkadiusza Grzyba rozegrał dwa spotkania, w których zdobył cztery punkty. Radomski szkoleniowiec trafił z dwoma zmianami, jakie dokonał w 58 minucie pojedynku. Zarówno Krzysztof Wierzba jak i Piotr Kornacki jeszcze bardziej pociągnęli grę swojego zespołu. Obaj zaliczyli po asyście. Kornacki popisał się bardzo dobrym dośrodkowaniem piłki na pole karne po którym Paweł Tarnowski, będąc w bardzo trudnej sytuacji strzałem głową pokonał bramkarza Kutna. Wierzba z kolei idealnym podaniem otworzył drogę Tarnowskiemu do strzelenia zwycięskiego gola. W ostatnich minutach meczu na boisku w radomskim zespole pojawił się absolutny debiutant Maciej Świdzikowski. To kolejny młody piłkarz z którego Radomiak będzie miał duży pożytek.

Gra naszej drużyny w Kutnie mogła się bardzo podobać. Teraz czekamy na kolejne spotkanie z Mazurem Karczew w Radomiu. Wszystko wskazuje na to, że po kontuzjach do dyspozycji trenerów, Grzyba i Jankowskiego będą dwaj futboliści, Piotr Wlazło i Maciej Woźniak.

MÓWI TRENER RADOMIAKA

- Ogromne podziękowania dla moich piłkarzy, że nie załamali się i podnieśli się z wyniku 0:2. W Kutnie zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, chociaż w pierwszej połowie popełniliśmy kilka indywidualnych błędów. Cieszy mnie to, że stworzyliśmy kilka sytuacji bramkowych i trzy zostały wykorzystane. Ta drużyna ma ogromy potencjał, tylko trzeba w nią wierzyć.

NAJWAŻNIEJSZE MINUTY MECZU, KUTNO - RADOMIAK
1 - zaczął Radomiak.
3 - na stadionie pojawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców, która zaczęła fantastyczny i głośny doping.
10 - szybka kontra Radomiaka, kapitan Maciej Lesisz znalazł się w bardzo dogodnej sytuacji do strzelenia gola, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem, który w efekcie został zblokowany przez Macieja Rutkowskiego.
27 - Marcin Sikorski popisał się mocnym strzałem z rzutu wolnego, ale jeszcze lepszą interwencją popisał sie bramkarz Kutna Mateusz Turkowski.
31 - Maciej Lesisz próbował strzałem z przewrotki pokonać golkipera gospodarzy, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką.
42 - 1:0 dla Kutna. Gracjan Sobczak popisał się atomowym strzałem z rzutu wolnego z około 35 metrów i mimo rozpaczliwej interwencji Piotra Banasiaka, piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki.
44 - 2:0 dla Kutna. Nasz obrońca Dariusz Mortka sfaulował w polu karnym Kamila Zagajewskiego i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Rafał Kubiak, ale Piotr Banasiak obronił strzał. Sędzia jednak już po interwencji Banasiaka uznał, że piłkarze Radomiaka za szybko przekroczyli linię 16 metra i nakazał ponowne wykonanie jedenastki. Za drugim razem Kubiak strzelił w środek bramki i piłka wylądowała w siatce.
55 - Radomiak niesiony dopingiem swoich kibiców coraz bardziej zaczął przeważać i dążył do strzelenia kontaktowego gola.
58 - w Radomiaku nastąpiły dwie zmiany. Za kapitana Macieja Lesisza na boisku pojawił się Krzysztof Wierzba, a za Arkadiusza Oziewicza - Piotr Kornacki.
62 - 2:1. Szybka kontra Radomiaka zakończyła się strzeleniem gola. Paweł Tarnowski urwał się rywalom wyłożył piłkę na piąty metr do Łukasza Janik, który wpakował ją do siatki.
64 - 2:2. Kolejna zabójcza kontra radomian. Piotr Kornacki wrzucił z lewej stronę idealną piłkę na długi słupek wprost na głowę Tarnowskiego, który w bardzo trudnej sytuacji strzałem głową wyrównał stan meczu.
70 - Radomiak osiągnął zdecydowaną przewagę. Gospodarze rozpaczliwie się bronili, a trzecia bramka dla "zielonych" wisiała w powietrzu.
84 - 2:3 dla Radomiaka. Krzysztof Wierzba dostał dobrą prostopadłą piłkę, z którą popędził kilka metrów po czym dograł do wbiegającego Pawła Tarnowskiego, a ten uderzając nie do obrony wyprowadził radomian na prowadzenie.
87 - trzecia zmiana w Radomiaku, bardziej już taktyczna. Na boisku pojawił się absolutny debiutant Maciej Świdzikowski, który zmienił potwornie zmęczonego Łukasza Janika.
90 - sędzia doliczył do regulaminowego czasu cztery minuty.
90 - czwarta zmiana w Radomiaku. Za strzelca dwóch goli na boisku pojawił się Szymon Kurbiel.
90+4 koniec meczu. Radomiak wygrywa w Kutnie. Było to pierwsze zwycięstwo radomian w tym sezonie na wyjeździe.

SKŁADY I STATYSTYKI
MKS Kutno - Radomiak 1910 SA Radom 2:3 (2:0).
Bramki: 1:0 Sobczak 42, 2:0 Kubiak 44 z karnego, 2:1 Janik 62, 2:2 Tarnowski 64, 2:3 Tarnowski 84.
KUTNO
Turkowski Ż - Grzybowski Ż, Znyk, Dopierała, Rutkowski - Czajkowski Ż, Jakubowski, Kubiak, Sobczak - Zagajewski, Jankowski Ż.
RADOMIAK
Banasiak - Boryczka, Mortka Ż, Sikorski, Łatkowski - Lesisz, Sala, Barzyński Ż, Tarnowski, Oziewicz - Janik.
Zmiany: Kutno: 70' Grzegorek za Sobczaka, 73' Praise za Jankowskiego, 84' Bartczak za Kubiaka; Radomiak: 58' Wierzba za Lesisza, 58' Kornacki za Oziewicza, 87' Świdzikowski Ż za Janika, 90' Kurbiel za Tarnowskiego.
Sędziował: Tomasz Dobrynin z Łodzi. Widzów: 1000.
KUTNO RADOMIAK
2 bramki 3
6 strzały celne 5
4 strzały niecelne 7
4 rzuty rożne 8
0 słupki 0
0 poprzeczki 0
3 spalone 5
26 faule 21
4 żółte kartki 3
0 czerwone kartki 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie