Krzysztof W. ma 28 lat, w opinii swoich bliskich nadużywał alkoholu i odurzał się.
18 marca tego roku pił ze swoimi znajomymi, którzy wcześniej ukradli w sklepach wódkę i piwo. Libacja odbywała się w domu Adriana R. W jej trakcie pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni. Jak twierdzi prokurator, gdy Adrian R. zasnął Krzysztof W. zadał mu 29 ciosów nożem w brzuch i klatkę piersiową. Potem na prośbę rannego okrył go prześcieradłem, wyszedł na podwórko, wyrzucił noże, a następnie powiedział o tym, co się zdarzyło siostrze poszkodowanego. Adrian R. zmarł po kilkunastu minutach, zanim przyjechało pogotowie.
Krzysztofa W. policja zatrzymała tego samego dnia. Był pijany i pod wpływem środków psychotropowych.
Po wytrzeźwieniu przyznał się do winy, ale nie bardzo potrafił uzasadnić przyczynę swego postępowania. Tłumaczył, że miał pretensje do Adriana R. o to, że ten go wcześniej pobił. Potem w trakcie śledztwa zmieniał jeszcze swoje wyjaśnienia, ale nie zaprzeczał, że to on zadał ciosy nożem.
Prokuratura Rejonowa Radom Zachód zarzuciła mu nie tylko zabójstwo. Także kradzież z włamaniem do samochodu oraz znęcanie się nad bliskimi osobami.
Przed radomskim sądem będzie odpowiadał w warunkach recydywy, bowiem sądy w Niemczech, Francji i Belgii karały go miedzy innymi za ciężki rozbój, kradzież, kierowanie autem po pijanemu oraz uchylanie się od kontroli drogowej i lekceważenie policjantów. Teraz go mu kara 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
