Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomianin podejrzany o kradzież ponad 118 tysięcy złotych z banku w Skarżysku - Kamiennej

Sylwia Bławat
gp24.pl
27-letni pracownik banku w Skarżysku - Kamiennej podejrzany o kradzież ponad 118 tysięcy złotych. Przyznał, że pieniądze z sejfu przegrał na automatach!

Ponad 118 tysięcy złotych znikło z sejfu w jednym z banków w Skarżysku. Do ich zabrania przyznał się 27-letni mieszkaniec Radomia. Pieniądze stracił na automatach do gier.

Manko w sejfie

Pracownice jednego z banków w Skarżysku-Kamiennej zorientowały się pod koniec września, że w sejfie brakuje ponad 118 tysięcy złotych. Powiadomiły swoich przełożonych, ci policję. Cień podejrzenia padł na 27-letniego pracownika placówki, który akurat w dniu odkrycia manka w kasie nieoczekiwanie nie pojawił się w banku. Wiadomo było, że w swojej codziennej pracy miał dostęp do sejfu, miał więc sposobność, by zabrać gotówkę.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

Skarżyscy policjanci pojechali po 27-latka do Radomia, gdzie mieszka. Niestety, nie zastali go. Ustalili więc operacyjnie, kiedy się pojawi i o pomoc poprosili kolegów z radomskiej komendy, a ci w poniedziałek 27-latka zatrzymali.

- Mężczyzna został przewieziony do naszej komendy. Przyznał się do zabrania pieniędzy z sejfu - informuje Damian Szwagierek, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Skarżysku-Kamiennej.

Nadzieja na wygraną

Funkcjonariusze ustalili okoliczności i przyczyny zniknięcia gotówki. Z ich informacji wynikało, że 27-letni radomianin ma problem z hazardem. Efekt to kredyty, które trzeba spłacić.

- Mężczyzna brał pieniądze z sejfu przez dwa tygodnie, po czym szedł grać na automatach. Miał nadzieję wygrać i w ten sposób nie tylko spłacić swoje długi hazardowe, ale także oddać pieniądze do sejfu nim ktokolwiek się zorientuje, że je wziął - opowiedział nam jeden z funkcjonariuszy.

Niestety, plan ten spalił na panewce, bo 27-latek pieniądze podbierane z sejfu przegrał. Kłopoty zamiast zniknąć, rozmnożyły się, bo nie dość, że jego długi urosły, to jeszcze zapewne zostanie bez pracy, a czeka go proces i groźba kary nawet do pięciu lat więzienia.

ZOBACZ TEŻ: Próba włamania do banku w Berlinie. Złodzieje wywiercili pod ziemią wielką dziurę / x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie