Radomscy policjanci CBŚ zatrzymali w Milanówku dwie osoby, przy których ujawnili 3,5 kilograma substancji chemicznych. Wstępne badania przeprowadzone przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu wykazały, że w zabezpieczonych przez policjantów paczkach znajdowały się substancje chemiczne określane potocznie mianem dopalaczy. W trakcie badań okazało się jednak, że nie ma w nich substancji, które znajdują się na liście substancji zakazanych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.
Jak informuje policja prokurator nadzorujący czynności podjął decyzję o zwolnieniu zatrzymanych osób. Znalezione dopalacze zostały przekazane do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Warszawie. Policjanci w dalszym ciągu ustalają okoliczności nabycia i dalszego przeznaczenia zatrzymanych dopalaczy.
Dopalacze pojawiły się na polskim rynku przed kilkoma laty. Mają działanie zbliżone do narkotyków, ale ich składniki często nie znajdują się na liście zabronionych substancji.
- Dopalacze sieją spustoszenie podobne do zabronionych narkotyków. Jeśli badanie wykazuje szkodliwe działanie użytego w nich środka i trafia on na zakazaną listę, to zaraz pojawia się nowa substancja o zbliżonym działaniu, ale o zupełnie innej nazwie. I cała zabawa zaczyna się od nowa - mówił Grzegorz Piotrowski, ekspert Laboratorium Kryminalistycznego w mazowieckiej komendzie policji
Przez ustawodawcę dopalacze określane są jako środki zastępcze i ich sprzedaż jest zakazana. Osoby oraz podmioty gospodarcze łamiące ten zakaz mogą otrzymać grzywnę w wysokości od 20 tysięcy do 1 miliona złotych.
Przed kilka tygodniami do Sądu Okręgowego w Radomiu trafił akt oskarżenia przeciwko właścicielowi sklepu w Radomiu, w którym sprzedawano dopalacze. Prokuratura zarzuciła mu narażenie życia i zdrowia kilku osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?