Sua Sponte
Lesuaff, czyli Daniel jest absolwentem filozofii i historii, założył rodzinę, przymierza się do otworzenia firmy out-sourcingowej. GDZ, czyli Seba, skończył amerykanistykę na Uniwersytecie Warszawskim, jest lektorem i tłumaczem. Dziesięć lat temu stworzyli duet 4 Korony, a potem Pierwsze Skrzypce. Obecnie rapują jako Sua Sponte.
Do rapu ciągnęło ich od zawsze. Dziesięć lat temu stworzyli 4 Korony, a potem Pierwsze Skrzypce. Teraz Lesuaff i GDZ znowu sięgają po rap, by powiedzieć parę słów o życiu, tym razem jako Sua Sponte. Zapowiedzią płyty jest świetny klip.
Przygodę z hih-hopem zaczynali jeszcze w podstawówce. Z uśmiechem wspominają czasy, kiedy podkłady robiło się zapętlając gotowe fragmenty kawałków z kasety, a komputer był luksusem. To było 10 lat temu. Wtedy cały Radom "jarał się" najpierw demem 4 Koron, a kiedy przyszedł czas na Pierwsze Skrzypce, skład został od razu okrzyknięty ikoną radomskiego rapu. To wszystko współtworzyli Lesuaff i GDZ.
ZAANGAŻOWANY RAP
Dzisiaj Lesuaff czyli Daniel jest absolwentem filozofii i historii, założył rodzinę, przymierza się do otworzenia firmy outsourcingowej. GDZ, czyli Seba, skończył amerykanistykę na Uniwersytecie Warszawskim, jest lektorem i tłumaczem. Wiele się zmieniło, ale pozostało im jedno - zamiłowanie do ciętych rymów, zabawy słowem, pokręconych zwrotek naszpikowanych - niby przypadkiem - wiedzą o historii i polityce oraz trueschoolowy styl.
Wszystko to zaprezentują jako Sua Sponte na płycie, której posłuchamy już 2 listopada.
Czego można się spodziewać?
- To zaangażowany rap, pełen treści i zabawy słowem - mówi Seba, a Daniel dodaje: - Nie nam to oceniać, ale wydaje mi się, że to dotrze do każdego, dla którego rap coś znaczy, ale na pewno będziemy zadowoleni, jeśli płyty zechcą posłuchać ludzie, którzy na co dzień nie stykają się z tą muzyką.
MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ
- Płyta "W podróży" jest odzwierciedleniem naszych osobowości, tego, jak postrzegamy świat. Na pewno nie jest to uliczny rap. To zbiór naszych doświadczeń, podyktowanych także wiekiem. Inaczej patrzy się na życie, kiedy człowiek zbliża się do trzydziestki - opowiada GDZ. - Mam nadzieję, że to spojrzenie docenią także młodzi ludzie.
- Chcemy powiedzieć im, że jednostka też coś znaczy, że pochodzenie nie warunkuje standardów życia. Marzenia się spełniają, ja jestem tego najlepszym przykładem - przekonuje Lesuaff. - Kiedy miałem 15 lat, marzyłem o własnym klipie. Teraz mogę go oglądać. To pokazuje, że konsekwencja w działaniu prowadzi do sukcesu.
MIEDZY RADOMIEM A WARSZAWĄ
Klip, o którym mowa, to wideo do numeru "Mój rap". Autorem zdjęć jest świetny operator Ignacy Myśliwiec, w Radomiu znany bardziej jako Ignac.
- Zdjęcia zaczęliśmy w sierpniu i miały trwać dwa dni, ale Ignac miał nowe pomysły, więc próbowaliśmy dokręcać poszczególne sceny na przestrzeni kilku tygodni - śmieje się Seba. - Ja stawałem przed kamerą w Warszawie, a Lesuaff w Radomiu. Klip zawiera pewne elementy fabularne. Wizualnie wypadł świetnie. Mamy już w planach następny teledysk. Maciek Pisuk, autor książki o Paktofonice, powiedział, że chętnie nam napisze scenariusz.
PŁYTA ZA FREE
2 listopada w Internecie zadebiutuje cała płyta "W podróży". - Świetne podkłady to zasługa PTK, Tytuza, Ruska, Luciaka, Defarisa i LuckyLoopa, który zajmuje się także masteringiem - opowiada Lesuaff. - Płyta będzie nieodpłatnie dostępna na naszym profilu. Oczywiście, chcielibyśmy zarabiać na rapie, ale łatwiej jest wydać płytę w internecie. Kiedy ktoś jej posłucha i stwierdzi, że warto przyjść na nasz koncert, to już będzie sukces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
