Pracownicy wciąż nie wiedzą, w jaki sposób cięcia budżetowe przełożą się na rządowe zamówienia na wytwarzaną przez nich broń. Wiadomo tylko, że w przypadku ministerstwa obrony narodowej chodzi tu o kwotę 2 miliardów złotych dla całego przemysłu zbrojeniowego. 3 miliardy złotych resort przeznaczył na uregulowanie należności za zrealizowane kontrakty z 2008 roku.
- W połowie lutego spodziewamy się dostać pełną informację na temat tego, które zakłady zbrojeniowe będą miały zamówienia rządowe i na jaką skalę - powiedział nam Zbigniew Cebula, szef "Solidarności" w Fabryce Broni.
Podczas spotkania z zarządem firmy związkowcy dowiedzieli się, że planowana jest jeszcze w lutym dwutygodniowa przerwa urlopowa. Pozwoli to zaoszczędzić fabryce między innymi na ochronie czy mediach. W tym czasie pracownicy wykorzystywaliby zaległe urlopy lub brakli urlopy za 2009 rok.
- Nie mamy wyboru, zgodzimy się na takie rozwiązanie - stwierdził Zbigniew Cebula.
Według niego rząd przygotował też działania na "szary" scenariusz. Uwzględnia on skrócenie czasu pracy, co wiązałoby się z niższymi płacami, przejścia na emerytury tych pracowników, którzy posiadają już takie uprawnienia i nie przedłużanie umów z tymi, którzy mieli je zawarte na czas określony. Dodatkowo pracę mieliby stracić ci, którzy zostali uznani przez kierowników wydziałów za nieprzydatnych dla zakładu. W sumie mówi się o odejściu z Fabryki około 30 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?