Radomska młodzież aktywnie spędza czas w Ogródku Jordanowskim

W Ogródku nie brakuje atrakcji. Świadczy o tym przede wszystkim duża liczba przychodzących tam dzieci.

WYCIECZKI PO POLSCE

Dyrekcja i wychowawcy dbają o to, żeby wakacyjne chwile na długo pozostały w pamięci dzieciaków. Organizują zatem mnóstwo wycieczek autokarowych w odległe części naszego kraju.

- Nasze dzieciaczki często spędzają czas poza placówką. Organizujemy dla nich mnóstwo wycieczek, które zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Żeby wszyscy mieli szansę z nich skorzystać, musimy organizować dwa autokary - opowiada ze śmiechem Dorota Kaflińska. - Ostatnio byliśmy w Krzemionkach Opatowskich, gdzie zwiedzaliśmy kopalnię. Będzie też wyjazd do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kozienicach, Królewskich Źródeł, Bałtowa oraz stadniny koni w Lesiowie.

MNÓSTWO ATRAKCJI

Niezmiernie ciekawe są też zajęcia stacjonarne. Na miejscu dzieciaki mają do swojej dyspozycji nowo oddany plac zabaw, mini siłownię, pracownię komputerową, boisko oraz salę gimnastyczną. Organizowanych jest też szereg gier, również sprawnościowych. Dzieciaki mają też zapewniony posiłek.

- Wychowawcy starają się tak zorganizować czas, żeby dzieci mogły to jeszcze długo wspominać. W organizację zajęć wkładają naprawdę mnóstwo pracy - zapewnia dyrektor. - Jakiś czas temu ułożyli całotygodniowy cykl spotkań o nazwie "Super tydzień". Dzieciaki miały wtedy wyznaczone mnóstwo zadań. Jednym z najtrudniejszych było spędzenie dwóch godzin w zupełnej ciszy.

PODRÓŻE NA MIASTO

Podopieczni Ogródka Jordanowskiego często wychodzą też na wycieczki po mieście.

- Staramy się maksymalnie zorganizować im czas, dlatego wychodzimy też do miasta. W harmonogramie mamy wycieczki na basen, do kina i centrum zabaw Fantazja. Dzieciaki bardzo cieszą na każdą taką wycieczkę - twierdzi dyrektor.

- Strasznie lubię tutaj przychodzić. Kiedy jest ładna pogoda najchętniej spędzam czas na placu zabaw. Nie mogę się też już doczekać zaplanowanego wyjazdu do Bałtowa - opowiada Madzia Sedalska.