Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomska załoga rajdowa zdobyła medal i... straciła sponsora

/sid/
Grupa Huzar pomagała radomskiej załodze Mariusz Nowocień i Bartłomiej Jakubowski od 2010 roku
Grupa Huzar pomagała radomskiej załodze Mariusz Nowocień i Bartłomiej Jakubowski od 2010 roku P. Furman
Załoga rajdowa Mariusz Nowocień i Bartłomiej Jakubowski po zdobyciu brązowego medalu mistrzostw Polski w grupie aut seryjnych... straciła sponsora. Sytuacja zaskoczyła nie tylko załogę, ale także przedstawicieli grupy Huzar.

Nowocień zapewnia, że nie traci wiary, a nawet jeśli nie uda się zgromadzić odpowiedniego budżetu, radomianie i tak wystartują w dwóch rundach mistrzostw Polski.

* Przed kilkoma dniami odebraliście brązowe medale mistrzostw Polski. Czy wybieracie się na odpoczynek?

Mariusz Nowocień: - Niestety nie będziemy odpoczywać. Przed nowym sezonem zbieramy siły, a przede wszystkim wiarę, w to, że uda się nam się zebrać odpowiedni budżet. Zostaliśmy bowiem zaskoczeni informacją o wycofaniu się naszego dotychczasowego partnera, grupy Huzar.

* Nie spełniliście oczekiwań?

- Nie chodziło o wynik sportowy, ani o relacje pomiędzy nami, a sponsorem. Sytuacja zaskoczyła nie tylko nas, ale samego sponsora. To zewnętrzne przyczyny, absolutnie nic nie mające wspólnego z naszymi wynikami, zmusiły wręcz sponsora do zawieszenia finansowania naszego zespołu. Chyba sami przedstawiciele grupy Huzar, z którymi rozmawialiśmy zaledwie kilka dni temu, nie wiedzieli, że znajdą się w takiej sytuacji.

* Czyli nie rozstajecie się definitywnie?

- Wiemy, że nasz dotychczasowy sponsor nie będzie mógł nam pomagać w przyszłym sezonie, ale kto wie, może w kolejnym już tak. Jesteśmy wdzięczni, że Huzar od 2010 roku pomagał nam. Przez sympatię, dopóki nie znajdziemy kogoś, kto będzie w stanie zapewnić nam stabilność finansową, nie zmienimy nazwy zespołu i pozostawimy auto rajdowe w barwach Huzara. Utożsamiamy się z tą marką i kibice też ją rozpoznają.

* Więcej pieniędzy macie, czy więcej wam brakuje?

- Huzar zapewniał mniej więcej 80 procent naszego budżetu. I mniej więcej tyle, na dzień dzisiejszy brakuje nam na przyszły sezon. To bardzo dużo pieniędzy i wiemy, że będzie je trudno znaleźć. Ale ja nie tracę wiary. Pokazaliśmy, że potrafimy jeździć szybko, stanęliśmy na podium mistrzostw Polski. Być może będziemy musieli wykonać krok wstecz, aby w przyszłości, znów pójść do przodu.

* Czy to oznacza, że nie wystartujecie w przyszłym sezonie?

- Istnieje ryzyko, że nie wystartujemy we wszystkich rajdach. Zostało nam sporo części, opon, co pozwoli nam niezależnie od rozwoju sytuacji pojechać w dwóch rajdach. Poza tym, aby nie wyjść z wprawy będziemy pokazywać się na amatorskich imprezach i w Pucharze Polski.

* Sezon rozpoczyna się w marcu, macie więc trochę czasu na poszukiwania sponsora.

- Tak naprawdę sezon rozpocznie się nieco później, bo wiemy, że w pierwszym przyszłorocznym rajdzie nie wystartuje wiele załóg. To pozwoli nam zyskać kolejny miesiąc na poszukiwania. Wiemy, że to trudne, bo o tak dużych projektach rozmawia się długo i znacznie wcześniej, a nie w grudniu. Ale jeszcze raz zapewniam. Nie tracę wiary, że znajdziemy sponsora.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie