MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radomski Czerwiec 1976. Ludzie z "Ukaranego miasta" - nowa wystawa w Elektrowni w Radomiu

Barbara Koś
Marian Strudziński
Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu uczciło 40. rocznicę Czerwca ’76.

W Radomiu trwają obchody 40 rocznicy Czerwca 76. Do obchodów włączyło się Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia". Imprezy odbyły się w piątek.

O godzinie 16 odbyła się projekcja filmu Dominika Jałowińskiego i Piotra Wysockiego „Run free”, a po niej – wernisaż wystawy fotografii Arkadiusza Kubisiaka zatytułowanej „Ukarane Miasto.”

- To nie jest opowieść o wydarzeniach radomskich – mówili podczas wernisażu twórcy wystawy Arkadiusz Kubisiak i Grzegorz Kapla, autor tekstów. - To opowieść o ludziach, którzy dostali się w tryby historii.

Niektórzy, jak przypomniał Kubisiak, z własnej, nieprzymuszonej woli, niesieni pragnieniem żeby im, tym komunistom, pokazać, że się nie zgadzają na takie życie. Inni przypadkiem, bo byli zbyt młodzi, żeby rozumieć, w czym biorą udział. Jeszcze inni wbrew własnej woli, schwytani w czasie ulicznej łapanki.
- I nie jest to opowieść o nich, którymi byli wtedy. Ale o tym, jak ten jeden, upalny czerwcowy dzień przed czterdziestu laty zmienił ich życie - tluamczył Arkadiusz Kubisiak.
Szerzej swą opowieść fotograficzną zawarli w książce ”Ukarane miasto”.

Zdaniem autorów, wszyscy, niezależnie od tego, czy odnieśli osobisty sukces, czy wciąż stoją na schodach na moment przed „ścieżką zdrowia”, mówią zgodnie, że największa kara nie spotkała ludzi. Spotkała miasto. Ukarane miasto doczekało się historycznych opracowań.

- Ale historii tych ludzi nikt przed nami nie zobaczył z tak bliska- podkreślali.

Jak zaznaczał Arkadiusz Kubisiak, wystawa nie ma charakteru historycznego.
– Jest wiele fachowych opracowań na temat wydarzeń radomskich, dlatego bardziej skupiliśmy się na przeżyciach, na tym jak ten dzień – 25 czerwca – zmienił życie bohaterów, kim są dzisiaj – tłumaczył-. Zrobiliśmy historię o ludziach.

Pokazane zdjęcia są inscenizowane. Mimo to dramatyczne w wymowie, jak to, na którym na torach leży Stanisław Kowalski, którego tak bili, ze próbował powiesić się w wiezieniu, a potem ocknął na torach kolejowych w nie swoim ubraniu. W ten sposób, prawdopodobnie chciało się go pozbyć SB.

– Początkowo miały to być portrety pokazujące, kim są dzisiaj bohaterowie Czerwca”76, ale w miarę jak ten projekt się rozwijał, okazało się że chcemy tez pokazać ich życie, otoczenie. Dlatego są tu różnorodne zdjęcia – mówił Kubisiak.

Wystawa będzie czynna do 24 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie