MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radomski Dzień Dawcy Szpiku: oni zdecydowali się ratować życie innym (zdjęcia)

/pok/
- Jestem matką, mam 1,5 roczne dziecko  i wiem, jak taka pomoc może być potrzebna innym – mówiła Małgorzata Czmielewska, która zdecydowała się być dawcą szpiku.
- Jestem matką, mam 1,5 roczne dziecko i wiem, jak taka pomoc może być potrzebna innym – mówiła Małgorzata Czmielewska, która zdecydowała się być dawcą szpiku. Tadeusz Klocek
215 radomian jest gotowych,by oddać szpik i uratować komuś życie. Krzysztof Motyka, inicjator akcji uznaje to za sukces.

215 osób zadeklarowało w sobotę w Radomiu gotowość bycia dawcą szpiku kostnego i w związku z tym zdecydowało się oddać próbkę krwi do badań.

Radomski Dzień Dawcy Szpiku organizowany był po raz pierwszy. Inicjatorzy akcji nie tylko propagowali samą ideę, ale przede wszystkim zachęcali osoby, które mogłyby potencjalnie zostać dawcami szpiku kostnego do zgłaszania się w sobotę do godzinach od 11-17 do VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana Kochanowskiego przy ulicy Kilińskiego 25 w Radomiu z dokumentem tożsamości.

Z zaproszenia skorzystało 215 osób, tam czekał już na nie personel oddziału onkologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. W celu określenia antygenów cech zgodności tkankowej dawcy z odbiorcą pielęgniarki pobierały do przebadania 4 mililitry krwi.

Wśród potencjalnych dawców byli ludzie w różnych przedziałach wiekowych, najstarsza osoba liczyła 55 lat. Pojawiły się też matki z dziećmi.

- Jeśli ktoś będzie miał takie same cechy zgodności tkankowej, jak chory pacjent, trafi do bazy danych potencjalnych dawców. Wtedy niezbędne będą dodatkowe badania. Wtedy też można spodziewać się telefonu z Fundacji DKMS Polska Wspólnie Przeciw Białaczce, która prowadzi bazę dawców, o zgłoszeniu się w celach dalszych badań i pobrania szpiku. Taki sygnał można otrzymać za kilka miesięcy, a nawet lat - mówił nam Krzysztof Motyka.

Jego zdaniem, sobotnia akcję należy uznać za sukces, a skorzystają z tego sukcesu pacjenci.

- Na pewno nie byłoby to możliwe, gdyby nie zaangażowanie wielu osób i instytucji i medialne nagłośnienie akcji. Tym wszystkim, którzy włączyli się do akcji i wzięli w niej udział chciałbym serdecznie podziękować - dodał Krzysztof Motyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie