Na kończące zmagania w Pucharze Rok zawody w Starym Kisielinie koło Zielonej Górze Wójcik jechał jako lider klasyfikacji generalnej kategorii Mini Rok. Początek zmagań był bardziej pomyślny dla jego klubowych kolegów. Najlepszy czas kwalifikacji do sobotnich wyścigów uzyskał Kacper Szczurek, a drugi Kamil Donicz. Wójcik ruszył do pierwszego wyścigu z szóstego miejsca, jednak to on wygrał. W drugim, przez długi czas prowadził, jednak ostatecznie dojechał szósty. W zawodach Wójcik zajął 3. miejsce. Szczurek był dwunasty, Donicz dwudziesty, a Robert Kossowski z Moto Klubu Radom, dwudziesty piąty. Wójcik utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. - Mamy problem z silnikiem - stwierdził po sobotnich wyścigach Grzegorz Wójcik, ojciec Filipa.
Problemy usunięto, ale tylko częściowo. Zawody radomianin ukończył na 7. miejscu, dokładając do klasyfikacji generalnej 25 punktów. Jeden z dwóch najgroźniejszych rywali Wójcika, Jan Antoszewski z Automobilklubu Wielkopolskiego zajął 2. miejsce, inkasując 60 punktów. Tym samym wyprzedził Wójcika w klasyfikacji sezonu o 14 pkt. Szczurek zakończył sezon na 13. miejscu, Donicz na 15., Miłosz Wasil (Automobilklub Radomski) na 28., a Kossowski na 32. Drużynowo Automobilklub Radomski zajął 3. miejsce w kategorii Mini Rok.
W Starym Kisielinie wystartowali także kierowcy kategorii Rok 125. Michał Sętkowski z Moto Klubu Radom był 7. i 13., zajmując w klasyfikacji sezonu 11. miejsce. Jakub Korbela z Automobilklubu Radomskiego był 14. i 11., co dało mu 4. miejsce na koniec sezonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
