MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radomski Szpital Specjalistyczny w złej kondycji finansowej. Personelowi obcięto wypłaty

/wit/
– Najgorsze jest to, że nie wiedzieliśmy o planowanym zmniejszeniu wynagrodzenia. Nikt nas o tym nie raczył poinformować – mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
– Najgorsze jest to, że nie wiedzieliśmy o planowanym zmniejszeniu wynagrodzenia. Nikt nas o tym nie raczył poinformować – mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Łukasz Wójcik
Na konta pracowników radomskiego szpitala wpłynęło 90 procent pensji. - Nikt nas nie uprzedził, czujemy się oszukani - mówią zatrudnieni w lecznicy.

O okrojonym wynagrodzeniu pracownicy szpitala przy Tochtermana dowiedzieli się w środę.
- Nikt nas nie uprzedził o cięciu. O tym, że na konto wpłynęło mniej niż powinno zorientowałam się przy bankomacie, gdy chciałam wypłacić pieniądze i porobić opłaty - informuje jedna z pracownic lecznicy.
Sprawę potwierdza Andrzej Pawluczyk, dyrektor szpitala.

- To wynik złej sytuacji finansowej placówki. Dlatego zdecydowaliśmy, że pracownikom wypłacimy mniejsze wynagrodzenie - mówi Andrzej Pawluczyk.

Dyrektor twierdzi, że zatrudnieni w szpitalu nie otrzymali informacji co do planów okrojenia pensji, bo takie działania nie były wcześniej planowane.

- O tym jak wygląda sytuacja, dowiedzieliśmy się pierwszego lipca - twierdzi dyrektor naczelny szpitala.
Niższą pensję otrzymał w tym miesiącu personel medyczny i administracyjny.

- W przyszłym miesiącu może być podobnie. Staramy się zaciągnąć kredyt. Jeśli tak się stanie, wyrównanie pensji wszyscy otrzymają we wrześniu - powiedział dyrektor szpitala.

Przypomnijmy, że na sesji, która miała miejsce na początku czerwca radni zdecydowali, że szpital miejski dostanie ponad 2,6 miliona złotych na pokrycie ujemnego wyniku finansowego za ubiegły rok.
To jednak nie zlikwiduje problemów finansowych z jakimi od dawna boryka się lecznica.

- Na to jak jest składa się wiele czynników między innymi polityka NFZ, który to daje tę samą stawkę za punkt kontraktowy od lat. Zbyt nisko wyceniane są poszczególne procedury medyczne i limitowane świadczenia. Dochodzą do tego wyroki sądowe dotyczące wypłaty waloryzacji pensji dla lekarzy - wymienia dyrektor Pawluczyk.

Żadne argumenty nie uspakajają rozżalonych zaistniałą sytuacją pracowników.

- Najgorsze jest to, że nikt nas o niczym nie uprzedził. Łatwiej jest zaplanować wydatki gdy się wie, że w danym miesiącu na konto wpłynie mniej pieniędzy. Mamy rachunki do zapłacenia, zobowiązania, trzeba kupić dzieciom książki do szkoły z czego? - pyta jedna z pielęgniarek.

Rozżalenia nie kryją też pracownicy administracji.

- Mamy na utrzymaniu rodziny - mówią.

- Najgorsze jest to, że nie wiedzieliśmy o planowaniu zmniejszenia wynagrodzenia. Nikt nas o tym nie raczył poinformować - mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z RADOMIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie