Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomski szpital zarabia na czym się da. Głównie na...pacjentach

/wit/
Parking przy szpitalu na Józefowie niedługo będzie samoobsługowy.
Parking przy szpitalu na Józefowie niedługo będzie samoobsługowy. Łukasz Wójcik
Za parking przy szpitalu na Józefowie trzeba zapłacić 3 złote. Tak jest od stycznia. Nasz czytelnik pyta dlaczego nie można kupić biletu okresowego, by wyszło taniej.

Jak jest na Tochtermana?

Jak jest na Tochtermana?

Telewizja: Tu chory może przynieść na salę swój telewizor i z niego korzystać, bo na salach nie ma szpitalnego sprzętu. - Na odbiorniki telewizyjne nas nie stać. Dlatego pozwalamy pacjentom by korzystali z własnych, bez partycypacji w koszta zużycia energii - zaznaczył w jednej z rozmów Tadeusz Kalbarczyk, dyrektor do spraw lecznictwa szpitala przy Tochtermana. - Jest jednak zasada, że odbiornik na sali musi być jeden a korzystanie z niego nie może przeszkadzać pozostałym chorym. Parkowanie: Pacjenci i osoby odwiedzające swoje auta zostawiają na parkingu położonym w obrębie ulic Lekarskiej, Bernardyńskiej i Tochtermana. Parking kiedyś był płatny, potem władze miasta nie przedłużyły umowy ze stowarzyszeniem, które nim zarządzało. - Samochód można tu zostawić bez żadnej opłaty, tylko, że najpierw trzeba znaleźć wolne miejsce. Zwykle wszystko jest pozajmowane, bo to jedyny darmowy parking w mieście, niemal wszędzie obowiązuje strefa płatnego parkowania - twierdzi spotkany tam kierowca. Problemem są ogromne dziury i nierówności, które zagrażają i samochodom i ludziom. Betonowe bloczki, którymi wyłożony jest parking w wielu miejscach powykrzywiały się, a nawet pozapadały. Miejsce wymaga natychmiastowego remontu, inaczej może stwarzać zagrożenie. - Teren parkingu nie należy w całości do gminy Radom. Część stanowią prywatne własności, stąd problem z przeprowadzeniem remontu - mówi Katarzyna Piechota- Kaim, rzecznik prezydenta Radomia.

- Usłyszałem od parkingowego, że to nie Leśna Góra i serial o lekarzach, a szpital jest w trudnej sytuacji finansowej - mówi. Sprawdzamy jak jest z parkowaniem i na czym oszczędza zadłużona lecznica.

-Od stycznia opłata parkingowa wzrosła z 2 złotych na 3 - mówi Krzysztof Zając, zastępca dyrektora szpitala na Józefowie.

Nasz czytelnik z parkingu korzysta od 16 dni, tyle jak twierdzi leży w szpitalu jego mama. - Odwiedzam mamę codziennie i rachunek jest prosty - 48 złotych za parking. Trzeba też doliczyć jednorazowe kapcie, przybory higieniczne dla chorej, bo w szpitalu krucho nawet z papierem toaletowym i mydłem i wychodzi spory wydatek - zaznacza mężczyzna.

Twierdzi, że dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie parkingowych biletów okresowych. - Mógłbym wtedy wykupić na przykład parkowanie tygodniowe i kilka złotych zaoszczędzić - zaznacza.

Krzysztof Zając, zastępca dyrektora szpitala do spraw eksploatacyjno- administracyjnych tłumaczy, że takich biletów nie ma i nie będzie bo przyszpitalny parking niedługo będzie samoobsługowy. - Tak jest w innych miastach i wszystko jest w porządku, a dla szpitala to także pewna forma oszczędności - zaznacza.

Zadłużony szpital na Józefowie (57 milionów długu) oszczędności szuka wszędzie. Płacić trzeba nie tylko za parking, ale i oglądanie telewizji. Za półgodziny przed szklanym ekranem chory musi zapłacić 2 złote, za 1, 5 godziny 4 złote, za 12 godzin 6 złotych a za ponad 20 godzin 8 złotych. - Do specjalnej skrzynki umocowanej przy odbiorniku trzeba wrzucić monety. Pacjenci na chodzie rozmieniają pieniądze w sklepikach, a jak nie mają to idą na świetlicę, gdzie telewizja jest darmowa - zaznacza czytelnik.

Taka zasada panuje od kilku lat. Chorzy leżący na salach mają zakaz korzystania z własnych odbiorników. Opłata za korzystanie ze szpitalnych telewizorów pozwala lecznicy zaoszczędzić na rachunkach za energię.

Słowo "oszczędność" jak mówi nasz czytelnik wciąż literują pacjenci i personel. Właśnie ze względu na oszczędności jak zaznaczyła dyrekcja zatrudniono zewnętrzną firmę sprzątającą. - W skali rocznej uzyskamy 500 tysięcy złotych oszczędności - informowała Luiza Staszewska, dyrektor szpitala.

Oszczędności, ale i kontrolę efektywności pracy na szpitalnych oddziałach ma także przynieść elektroniczny system kontroli pracy personelu. Od października na Józefowie obowiązywać będzie równoważny system czasu pracy lekarzy. Takie działanie też ma przynieść -oszczędności.

Lecznica od lat wynajmuje powierzchnię najemcom, którzy prowadzą sklepiki i punkty usługowe. - Kramy z odzieżą, obuwiem i bielizną nie wszystkim się podobają, ale dają dochód - podkreśla Bożenna Pacholczak, rzecznik prasowy szpitala.

- Z świadczenia odpłatnych usług medycznych, handlu i parkingu pozyskujemy pieniądze, które pozwalają nam funkcjonować. W ten sposób lecznica zarabia około 1 milion złotych. Pieniądze idą na opłaty, a także wspomagają inwestycje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie