- Obie drużyny potrzebują punktów, ale nie czujemy ogromnej presji - przyznaje Jacek Skrok, trener radomianek. - Najważniejsze, to odważnie zagrywać i atakować.
W pierwszej rundzie spotkań wygrała ekipa z Aleksandrowa. Radomianki chcą się zrewanżować. Punkty pozwoliłyby im utrzymać piąta lokatę w tabeli i zachować szanse na miejsce w play off. Szanse rywalek na miejsce w czwórce są znacznie niższe. Na pewno chcą jednak zająć jak najwyższe miejsce w ligowej tabeli. Obecnie zajmują 7. miejsce, ze stratą 5 punktów do radomianek.
- Jak widać punkty potrzebne są obu drużynom. Nie odczuwamy jednak jakieś silnej presji wyniku - zapewnia trener.
Mimo starań lekarzy i Marcina Górki, trenera odnowy biologicznej, w spotkaniu z Aleksandrowem nie zagra Katarzyna Ciesielska, podstawowa rozgrywająca radomianek.
- Zagramy z Natalią Karbowską na rozegraniu i przyznam, że akurat tego się nie boję. Wierzę, że poradzi sobie z emocjami - mówi Skrok.
Więcej w środowym wydaniu "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
