Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratowali do ostatniej chwili. Ratowany nie przeżył...

/pok/
Jelonek nie mógł się wydostać z ogrodzonej posesji. Zwierzę trzeba było uśpić.
Jelonek nie mógł się wydostać z ogrodzonej posesji. Zwierzę trzeba było uśpić. Straż Miejska
Młody jelonek dostał się na teren niezamieszkałej posesji na ulicy Kozienickiej w Radomiu i zranił. Próbowali mu pomóc funkcjonariusze Straży Miejskiej i lekarz weterynarii.
Zwierzę zostało złapane a potem zaaplikowano mu środek usypiający
Zwierzę zostało złapane a potem zaaplikowano mu środek usypiający

Zwierzę zostało złapane a potem zaaplikowano mu środek usypiający

Straż Miejska otrzymała zgłoszenie o jelonku we wtorek rano. Młodziutkie zwierzę przedostało się na niezamieszkałą posesję, a potem próbowało ją opuścić. Uniemożliwiało mu to wysokie, zakończone kolcami ogrodzenie. Zwierzę doznało ran i wymagało pomocy.

- Wezwaliśmy lekarza weterynarii, który przyjechał na miejsce. Udało nam się złapać jelonka, a lekarzowi zrobić mu zastrzyk ze środkiem usypiającym. Gdy zwierzę zasnęło lekarz opatrzył rany. Potem wynieśliśmy je na drzwiach i przetransportowaliśmy do lasu - mówił nam Rafał Gwozdowski, kierownik I Referatu Straży Miejskiej w Radomiu.

Funkcjonariusze Straży Miejskiej czuwali przy jelonku, aż się wybudzi. Niestety, jak się okazało zwierzę zdechło. Prawdopodobnie przyczyną śmierci były rany oraz sytuacja stresu, w jakim się znalazł. Dodatkowym czynnikiem mógł stać się zastrzyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie