Raz prąd jest, raz go nie ma... Co się dzieje na Borkach?

- Prowadzimy sklep z częściami samochodowymi, ale bez prądu nie działa kasa fiskalna i komputery. Ponadto jest ciemno i zimno, bo ogrzewanie też jest na prąd - mówi Agnieszka Holak, ze sklepu Mal-Fur.

Jednego dnia energii nie było przez kilka godzin. Następnego nie działała jedna faza. Podobne sytuacje powtarzały się kilkakrotnie. - I to przez około dwa tygodnie. Nie mamy na ulicy gazu, więc większość sprzętów jest na energię. Ile jeszcze można tak żyć? - pytają mieszkańcy. PGE Dystrybucja zapewnia, że usterka została ostatecznie usunięta.

Jak twierdzą mieszkańcy problemy z dostawą prądu zaczęły się jakieś dwa tygodnie temu.

- No i przez ten okres już wielokrotnie nie było prądu. W niedzielę na przykład odcięty został na 6 godzin, dziś ponownie nie ma go od rana. Wiele osób prowadzi tu prywatne firmy i w tym czasie nie mamy jak pracować, bo nie działają ani kasy, ani komputery, nie ma nawet ogrzewania - twierdzi pan Józef Fura.

BEZ PRĄDU ANI RUSZ

- U nas z kolei bez prądu nie możemy ogrzać mieszkania. Mamy małe dziecko, które teraz się rozchorowało, a w mieszkaniu zimnica - opowiada Magdalena Kowalska, mieszkanka ulicy Mącznej. - Odnosimy wrażenie, że energetyka bawi się z nami w ciuciubabkę. Co włączą prąd i życie wraca do normy, to za chwilę znowu wyłączają którąś fazę i problem powraca. Najgorsze jest to, że na nasze zgłoszenia nie reaguje już nawet pogotowie energetyczne. Nie wiemy już, co mamy robić - martwią się mieszkańcy.

AWARIE SPRZĘTU

Kilku naszych rozmówców twierdzi, że przez przerwy w dostawach prądu uszkodził im się sprzęt domowy.

- Mnie na przykład padł sterownik pieca i rozprogramował się alarm - twierdzi Roman Iwański. - U nas z kolei zepsuła się lodówka, a u sąsiadów laptop. Ciekawe, kto teraz pokryje koszty naprawy - zastanawiają się nasi rozmówcy.

PROBLEM POWINIEN ZNIKNĄĆ

Skontaktowaliśmy się z firmą "Dystrybucja S.A. Oddział Skarżysko-Kamienna". Poinformowano nas, że przyczyną awarii na ulicy Mącznej w Radomiu było uszkodzenie podziemnego kabla niskiego napięcia zasilającego sieć napowietrzną. Zakres prac przy usuwaniu tej awarii był bardzo duży i dlatego wystąpiły problemy z szybkim przywróceniem zasilania odbiorców. Przeprowadzona analiza wykazała, że przyczyną uszkodzeń było naruszenie kabla podczas prac ziemnych prowadzonych jakiś czas temu przy budowie parkingu na osiedlu Borki.

- W ostatnią sobotę dodatkowo niekorzystne warunki pogodowe spowodowały kolejne uszkodzenia. Elektromonterzy od rana naprawiają kabel i planujemy, że ostateczne usunięcie usterek na ulicy Mącznej nastąpi dzisiaj do godziny 15 - napisała nam w mailu Anna Szcześniak, specjalista do spraw Public Relations firmy. - Włączanie i wyłączanie prądu nie powinno spowodować uszkodzenia sprzętów takich jak: laptop, lodówka, czy sterownik obsługujący piec. Niemniej wszelkie reklamacje zgłaszane przez Odbiorców do PGE Dystrybucja S.A. Oddział Skarżysko-Kamienna są rozpatrywane w każdym przypadku indywidualnie.