Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem z uczniami... naprawia świat. Nagroda dla Ewy Wziątek

Barbara Koś
- Ta nagroda to dla mnie motywacja do dalszego działania na rzecz wychowania młodego pokolenia w duchu tolerancji – mówiła Ewa Wziątek podczas uroczystości wręczania nagród.
- Ta nagroda to dla mnie motywacja do dalszego działania na rzecz wychowania młodego pokolenia w duchu tolerancji – mówiła Ewa Wziątek podczas uroczystości wręczania nagród. archiwum
Nauczycielka z Radomia wśród nominowanych do nagrody imienia Ireny Sendlerowej.
Ewa Wziątek z przedstawicielami grupy uczniów realizujących projekt ”Śladami Bernarda Gotfryda”.
Ewa Wziątek z przedstawicielami grupy uczniów realizujących projekt ”Śladami Bernarda Gotfryda”. Barbara Koś

Ewa Wziątek z przedstawicielami grupy uczniów realizujących projekt "Śladami Bernarda Gotfryda".
(fot. Barbara Koś)

- Żeby świat był lepszy, konieczna jest miłość do każdego człowieka i tolerancja, bez względu na rasę, religię i narodowość - mówi Ewa Wziątek, nauczycielka i bibliotekarka z Zespołu Szkół Ogólnokształcących numer 4 w Radomiu, która znalazła się wśród tegorocznych wyróżnionych nominacją do nagrody imienia Ireny Sendlerowej.

Uroczystość wręczenia nagrody "Za naprawianie świata" miała miejsce 18 sierpnia w Pałacyku Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. Udział wzięli liczni goście, wśród nich ambasador Izraela w Polsce Rav- Ner Zvi, naczelny rabin Polski, Michael Schudrich, konsul Polski w Nowym Jorku, Ewa Junczyk - Ziomecka, laureaci pierwszej i ostatniej edycji konkursu. Nagroda przyznana została przecież już raz piąty.

- Laureatką została nauczycielka z Katowic - mówi Ewa Wziątek. -Podczas uroczystości, wręczono również wyróżnienia czyli nominacje do nagrody dla siedmiu nauczycieli z Polski, wśród których i ja się znalazłam.

- Serdecznie dziękuję za wyróżnienie, jest to dla mnie ogromny zaszczyt - powiedziała do mikrofonu. - Nie było by mnie tutaj, gdyby nie młodzież, którą spotykam na swej drodze i nauczyciele, którzy wspierają mnie w kolejnych projektach. Ta nagroda - zakończyła - to dla mnie motywacja do dalszego działania na rzecz wychowania młodego pokolenia w duchu tolerancji.

Zaskoczona wyróżnieniem

Ale pani Ewa wciąż jest trochę zaskoczona wyróżnieniem, bo zgłoszono naprawdę wielu kandydatów.

-Nie chciałam też nagłaśniać mego sukcesu…Bo przecież to, co robimy wspólnie z młodzieżą, nie ma celu medialnego…Ale naprawdę - jesteśmy bardzo dumni z tego wyróżnienia.

Nagroda imienia Ireny Sendlerowej "Za naprawianie świata" przyznawana jest nauczycielom szkół podstawowych i ponadpodstawowych, którzy uczą i wychowują w duchu tolerancji i poszanowania dla innych oraz inspirują uczniów do działań zgodnych z tymi zasadami.

Ewa Wziątek, która od lat realizuje projekty, dzięki którym uczniowie poznają historię dawnego Radomia a w niej dzieje radomskich Żydów, zdecydowanie na takie wyróżnienie zasługuje.

- Cieszy mnie ta opinia - powtarza nasza rozmówczyni. - Ale przekonanie, że aby świat był lepszy konieczna jest miłość do drugiego człowieka i tolerancja - wyniosłam z domu - mówi Ewa Wziątek.

Ewa Wziątek. Nauczycielka i bibliotekarz w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 z oddziałami sportowymi im. Polskich Olimpijczyków w Radomiu.Radomianka.
Ewa Wziątek. Nauczycielka i bibliotekarz w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 z oddziałami sportowymi im. Polskich Olimpijczyków w Radomiu.
Radomianka. Jest laureatką konkursów , "Nauczyciel z Klasą”, egzaminatorem OKE, prezesem Stowarzyszenia "Młody Olimpijczyk” i członkiem Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich. Realizuje wraz z młodzieżą projekty edukacyjne o Holocauście, wielokulturowości i tolerancji. Współpracuje z Polską Akcją Humanitarną, Resursą Obywatelską w Radomiu, Radomskim Towarzystwem Naukowym. archiwum

Ewa Wziątek. Nauczycielka i bibliotekarz w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 z oddziałami sportowymi im. Polskich Olimpijczyków w Radomiu.
Radomianka. Jest laureatką konkursów , "Nauczyciel z Klasą", egzaminatorem OKE, prezesem Stowarzyszenia "Młody Olimpijczyk" i członkiem Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich. Realizuje wraz z młodzieżą projekty edukacyjne o Holocauście, wielokulturowości i tolerancji. Współpracuje z Polską Akcją Humanitarną, Resursą Obywatelską w Radomiu, Radomskim Towarzystwem Naukowym.
(fot. archiwum)

Miarę świata wyniosła z domu

Składając dokumenty do Kapituły Nagrody musiała odpowiedzieć na pytanie: Co sprawiło, że wartości, które zostawiła nam Irena Sendlerowa, staram się przekazywać moim wychowankom? Dlaczego te ideały są mi bliskie i komu je zawdzięczam?

- Napisałam cały esej - uśmiecha się nauczycielka.

- Czy młody kilkuletni, czy kilkunastoletni człowiek kilkadziesiąt lat temu wiedział, co to jest holokaust, totalitaryzm? Kim był Korczak, Edelman i Sendlerowa? Niektórzy wiedzieli, a do tych niektórych zaliczałam się i ja - zaczęła swój wywód.

- To nie była wiedza wyniesiona ze szkoły - zastrzega pani Ewa. - O tym się nie mówiło, tego nie uczono. O tym w zaciszu domowym rozmawiali dziadkowie i rodzice. Ideały, wartości, miłość bliźniego, te symbole wyniosłam z rodzinnego domu.

Pamięta rozmowy z dziadkiem, który przeżył obie wojny światowe i miał w sobie tyle siły i odwagi, aby w tych strasznych chwilach pomagać innym.

- I kiedy słyszę: "Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat" - mam go przed oczami - podkreśla pani Ewa. - Cichy bohater. Wspominam ten czas wspólnie spędzony, te opowieści rodzinne, które czasem trochę nużyły, ale doceniłam to dopiero po latach.

To stąd jej zainteresowania genealogią, tworzeniem rodzinnego drzewa, poszukiwaniem korzeni rodziny a w następstwie korzeni kulturowych Radomia i jego różnorodności. Także otwarcie na innego człowieka , na inne poglądy, na pomoc innym.

Antysemita z zasady?

Zanim jeszcze opowie o swojej pracy przypomni pewne zdarzenie. Bo jest ono bardzo ważne i udawadnia sens jej działania.

Kiedy dwa lata temu weszła do jednej z klas z propozycją udziału w projekcie "Sefer - opowieści o polskich Żydach" (zadaniem uczniów było stworzenia ksiąg pamięci - zebranie opowieści i historii o miejscowych Żydach), jeden z chłopców (chłopców? Prawie dorosły człowiek, bo niespełna 18-letni!) od razu powiedział "Nie! A dlaczego? Bo "nienawidzi Żydów". I tyle, albo aż tyle - absolutny antysemita, taki antysemita z zasady!

- Stworzyłam grupę projektową w tej klasie, a "mój antysemita" stał z boku i przyglądał się - opowiada pani Ewa. - Wykłady, wycieczki, warsztaty… Grupa się powiększa, a on z boku obserwuje, czasem dogaduje...

Trwają kolejne zadania i wreszcie - wyjazd do Warszawy. W planach: zwiedzanie Cmentarza Żydowskiego, wizyta w Synagodze i Żydowskim Instytucie Historycznym.

- "Mój antysemita" też jedzie - wspomina Ewa Wziątek. - Zwiedziliśmy Cmentarz, Pomnik Wspólnego Męczeństwa przy Fundacji Rodziny Nissenbaumów…Nasz kolejny punkt to wizyta w Żydowskim Instytucie Historycznym. Wystawa za nami i jeszcze film. Film o dzieciach w warszawskim getcie.

Przerażające sceny - małe, nagie ciałka dzieci, leżące na ulicach, a obok życie, a raczej walka o życie.

Była cisza, grobowa cisza, a w tej ciszy "mój antysemita"- przejęty do głębi…

Potem powrót do Radomia, kolejne zadania projektu, podsumowania, sprawozdania, prezentacja, wystawa, lekcje dla młodszych kolegów i koleżanek, opracowanie informatora o Cmentarzu Żydowskim w Radomiu… Mało czasu, praca "na najwyższych obrotach".

- Jest lider! - jeszcze dziś cieszy się pani Ewa. - Człowiek, który daje z siebie wiele, zostaje po lekcjach, rozlicza koleżanki i kolegów z zadań, pilnuje terminów…Kto? Mój były już "antysemita".

Sukces? Ogromny sukces! Wygrana bitwa, a może zwycięstwo ?

A później jeszcze jedna wiadomość: opracowany przez nich informator został wydany przez Centrum Edukacji Obywatelskiej.

Mija rok. Uczestniczący w projekcie licealiści zdają maturę. 30 procent z nich przygotowało prezentacje o Holokauście.
Najpierw zgłasza się kilka osób

W jaki sposób w szkole, mającej klasy o profilu sportowym, udaje się rozbudzić w uczniach zainteresowania humanistyczne? -

- Staram się uczniom niczego nie narzucać - zastrzega pani Ewa. -Proponuję im udział w projekcie.

Najpierw zgłasza się kilka osób, a później jak o nim rozmawiamy, to jakoś tak jest, że włącza się prawie całe klasa.

Najciekawsze projekty? Na przykład - "Ludność żydowska w Radomiu". Cel - poznanie historii i kultury ludności żydowskiej w naszym mieście, przełamywanie stereotypów, nauka tolerancji. Uczestnicy : klasa II c liceum z Zespołu Szkół Ogólnokształcących.

"Współczesna literatura o Holokauście." Do młodzieży "Czwórki" dochodzą uczniowie szkoły podstawowej numer numer 5. Wszyscy poznali książkę Bernarda Gotfryda "Widuję ich w snach i spotkali się z Romą Ligocką, autorką książki "Dziewczynka w czerwonym płaszczyku", w której opowiada o dzieciństwie spędzonym w krakowskim getcie.

Albo projekt: Lapidarium. Pamięci radomskich Żydów. Uczestnicy biorą udział w odsłonięciu pomnika pamięci Żydów na radomskim kirkucie. Także w spotkaniu z Naczelnym Rabinem Polski, Michaelem Schudrichem, podczas którego zapoznali się z historią judaizmu.

"Śladami Bernarda Gotfryda".(To fotograf żyjący dziś w Nowym Jorku).

Podczas realizacji każdego projektu młodzież opracowuje broszurę lub biuletyn informacyjny, które są rozpowszechniane na terenie placówki lub wśród mieszkańców Radomia.

- Tolerancji i wiedzy o Holokauście uczy się nie tylko uczestnicząca w projektach młodzież, ale i społeczność naszego miasta - podkreśla nasza rozmówczyni.

Już planuje kolejne działania. Tym razem będzie to program realizowany z Polską Akcją Humanitarną, dotyczący problemu braku wody i słabego dostępu do edukacji w niektórych regionach Afryki.

- Myślę, że to będzie nowe, ciekawe doświadczenie dla moich uczniów sumuje Ewa Wziątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie