[galeria_glowna]
Mieszkańcy Warki mogli oddawać głosy między innymi w lokalu mieszczącym się w budynku gimnazjum numer 1
Inicjatorem referendum było Stowarzyszenie Ziemia Warecka XXI wieku, które sprawującemu od 2010 roku władzę burmistrzowi Dariuszowi Gizce zarzuca między innymi niegospodarność i złe prowadzenie inwestycji rozpoczętych za kadencji burmistrza Zygmunta Pałczyńskiego. Obecne władze absolutnie nie zgadzają się z tymi zarzutami, a popierający je radni nawoływali także mieszkańców o to, by nie uczestniczyli w referendum. Jeśli weźmie w nim udział mniej niż 3/5 liczby osób, które wzięły udział w II turze wyborów burmistrza, będzie ono nieważne.
Podobny apel wystosowali także sołtysi z gminy Warka pisząc w nim między innymi: Chcemy mieć możliwość oceny pracy burmistrza po upływie pełnej kadencji".
W niedzielę w Warce otwartych zostało 13 punktów, w którym mieszkańcy mogli oddawać głos. Mieściły się one w lokalach, w których odbywały się wybory samorządowe.
W lokalu znajdującym się w siedzibie gimnazjum prawo od oddania głosu miało 2 tysiące 027 osób. Według Krzysztofa Pawelczyka, przewodniczącego tamtejszej komisji do godziny 13 frekwencja wynosiła około 5 procent. Najwięcej osób przychodziło oddawać głosy po mszach świętych.
Referendum zarówno w tej, jak i innych komisjach obserwowali mężowie zaufania powołani przez zwolenników obecnego burmistrza.
W Miejskiej Komisji do spraw Referendum dowiedzieliśmy się, że do godziny 14.30 nie zanotowano żadnych incydentów związanych z głosowaniem. Referendum miało trwać do godziny 21. Wyniki miano ogłosić później.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?