Przypomnijmy, przywrócenie zredukowanych wcześniej połączeń autobusowych to jeden z punktów tak zwanej Piątki Morawieckiego. Jest to program, którego celem jest rządowe dofinansowanie komunikacji lokalnej organizowanej przez samorządy, z której mają skorzystać przede wszystkim mniejsze miasta i wsie.
Kto za to zapłaci?
- Oczywiście, że jesteśmy zainteresowani całym programem i zarabianiem pieniędzy, tyle tylko, że na razie jest ogromna ostrożność ze strony samorządów, a przecież to samorządy są głównym podmiotem w tym programie. Na razie nie mamy żadnej informacji, aby jakakolwiek gmina w naszym regionie przymierzała się do złożenia wniosku w pierwszym terminie. Nikt się do nas nie zwracał w tej sprawie, choć już czerwcu wysłaliśmy do okolicznych gmin swego rodzaju „przypominajkę”, że działamy, jesteśmy, możemy świadczyć usługi - mówi Paweł Gutkowski, prezes PKS Radom. Usiłowaliśmy dowiedzieć się w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim ile samorządów już złożyło wnioski. Czas bowiem nagli, bo trzeba je złożyć do 12 sierpnia, tak aby móc zorganizować dotowaną komunikację już od początku roku szkolnego, czyli od 1 września. Otrzymaliśmy odpowiedź, że wnioski można składać pocztą, gdzie liczy się data stempla pocztowego, rzeczywista liczba wniosków będzie mogła być podana około 20 sierpnia. - Interesuje nas cały program, widzimy potrzeby odbudowania połączeń autobusowych, ale musimy to wszystko dokładnie przeanalizować, policzyć. Myślę, że realnie takie kursy można będzie wprowadzić od nowego roku. Wszyscy samorządowcy boją się jednak, że w razie uruchomienia bardzo nierentownych kursów wielkie koszty spadną właśnie na samorządy - mówi Dariusz Piątek, burmistrz Skaryszewa.
Zadanie dla gminy
Zdaniem Pawła Gutkowskiego w całym programie jest jeden problem. Jego zdaniem w programie wiodącą rolę powinny mieć samorządy powiatowe, a nie gminy. - Bardzo mało jest połączeń regularnych autobusowych, które zamykają się w granicach jednej gminy, a tylko wtedy samorządem, który ma kompetencje w zakresie wydawania pozwoleń organizowania dojazdów jest gmina - mówi Paweł Gutkowski.
Ustawa wskazuje, że minimum dziesięć procent kosztów wykonywania przewozów ma dołożyć samorząd. Już ze wstępnych wyliczeń dotyczących konkretnych kursów wynika, że te wydatki mogą być zdecydowanie większe niż dziesięć procent. Wpływy z biletów oraz dotacja rządowa może pokrywać mniej niż połowę kosztów takich kursów.
Dla województwa mazowieckiego Minister Infrastruktury przyznał kwotę prawie 20 milionów złotych na przywrócenie zamkniętych lub utworzenie nowych połączeń autobusowych.Maksymalny limit wydatków z budżetu państwa przeznaczonych na dofinansowanie w 2019 roku wyniesie 300 milionów złotych, a w latach kolejnych – 800 milionów złotych. Dopłata w wysokości nie wyższej niż 1 złoty do 1 wozokilometra będzie obowiązywała do końca 2021 roku W kolejnych latach dopłata będzie ustalana w kwocie nie wyższej niż 0,80 złotych do 1 wozokilometra.
Mejk w radomskim klubie Explosion . Zobacz zdjęcia
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
ZOBACZ TEŻ: Flesz - zmiany w płatnościach, co piąta transakcja będzie wymagać użycia PIN-u
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
