Ponad dwa tygodnie temu robotnicy wkroczyli na skwer znajdujący się między ulicami Traugutta i Narutowicza. Jak już pisaliśmy jest tam remontowany chodnik i budowana droga rowerowa. Piesi i cykliści są zadowoleni z tej inwestycji, ale niepokoi ich tempo prac.
Zaczęli i nie widać końca
Chodnik w opisywanym miejscu stanowi bardzo popularny skrót dla pieszych, więc jego remont powinien potrwać jak najkrócej. Tymczasem sytuacja wygląda nieco inaczej.
- Postawili barierki, zerwali stare płyty, rozgrzebali całą szerokość chodnika i nie widać końca tego remontu. Pracuje tutaj kilku robotników i można śmiało powiedzieć, że nie kwapią się do pracy. Zresztą widać, ile zrobiono przez ponad dwa tygodnie. Kto odpowiada za ten bałagan? - pyta pani Zofia, która zadzwoniła w tej sprawie do naszej redakcji.
Skończą w listopadzie?
Remont chodnika i budowę zaprojektowanej obok ścieżki rowerowej zlecili miejscy drogowcy firmie Stagmar w ramach bieżącego utrzymania. Przewidują oni, że prace potrwają do końca listopada. Zapytaliśmy więc, co udało się zrobić do tej pory i czy jest szansa na dotrzymanie terminu zakończenia robót?
- Prace na skwerze między ulicami Traugutta i Narutowicza wciąż trwają. Wykonawca musi zdążyć z pracami w terminie, a jeśli dojdzie do opóźnienia wynikającego wyłącznie z winy jego opieszałości, to będzie musiał ponieść karę. Jednak na razie za wcześnie jest na wyrokowanie co do terminów - mówi Marek Ziółkowski z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?