Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Prygiel: myślę, że czeka nas ciężki mecz

/sid/
Robert Prygiel, kapitan Jadaru Radom spodziewa się w środę zaciętego meczu z AZS Olsztyn, ale liczy na kolejne punkty
Robert Prygiel, kapitan Jadaru Radom spodziewa się w środę zaciętego meczu z AZS Olsztyn, ale liczy na kolejne punkty T. Klocek
Robert Prygiel, kapitan Jadaru Radom, jako pierwszy zawodnik radomian otrzymał w tym sezonie nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu. Siatkarz przyznaje, że po zwycięstwie nad AZS Częstochowa, w zespole "spadło ciśnienie", a w najbliższym, środowym meczu z AZS Olsztyn, drużyna chce walczyć o kolejne punkty.

Jerzy Stobiecki: * Po spotkaniu, twój tata, Tadeusz wychodził z hali ze statuetką dla najlepszego zawodnika. Zabrał ją do kolekcji?

Robert Prygiel: - Nie. Tym razem dałem mu ją tylko na przechowanie i zabrałem do domu. Chociaż przyznaje, że u rodziców w mieszkaniu jest sporo moich nagród.

* Przywiązujesz wagę do nagród indywidualnych?

- Bardziej niż indywidualne wyróżnienie i kolejna statuetka cieszy mnie komplet punktów.

* Waszym rywalem już w środę będzie AZS Olsztyn. Co sądzisz o "akademikach"?

- Podobnie jak my przegrali trzy pierwsze meczem, z tą jednak różnicą, że grali ze słabszymi niż my drużynami. Ich pewne zwycięstwo nad AZS Politechnika Warszawska w ostatniej kolejce było sporym zaskoczeniem. Na pewno chcą wygrać z nami, ale oni muszą, bo w kolejnych spotkaniach zmierzą się już z pretendentami do medali. My chcemy wygrać. To rywal w naszym zasięgu, ale na pewno postawi twarde warunki. Myślę, że czeka nas ciężki mecz.

Cała rozmowa z Robertem Pryglem we wtrokowym wydaniu "Echa Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie