Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa bez trzech zawodników na pucharowy mecz

/SzS/
Trener Mariusz Karol (z lewej) i Marek Łukomski mają spory ból głowy, bo kilku zawodników nie może zagrać w spotkaniu przeciwko zespołowi z Krosna.
Trener Mariusz Karol (z lewej) i Marek Łukomski mają spory ból głowy, bo kilku zawodników nie może zagrać w spotkaniu przeciwko zespołowi z Krosna.
W środę o godz. 18 w meczu trzeciej rundy koszykarskie-go Pucharu Polski, Rosa Radom w mocno okrojonym składzie podejmie MOSiR Krosno. Rezerwy wyjeżdżają do Lublina.

Puchar rządzi się swoimi prawami i nie jest tak ważny jak ligowe rozgrywki, ale nie oznacza to, że Rosa nie będzie chciała zajść w tych rozgrywkach możliwie jak najdalej. Zwycięska drużyna otrzyma pamiątkowy puchar oraz nagrodę finansową w wysokości 20 tysięcy złotych.

BEZ KOSIŃSKIEGO
W trzeciej rundzie Pucharu Polski gra zarówno pierwszy zespół Rosy, jak i drugoligowe rezerwy. Drużyna trenera Mariusza Karola zagra o godz. 18 w hali MOSiR z przedostatnim w tabeli pierwszej ligi MOSiR Krosno. Natomiast rezerwy Rosy zagrają na wyjeździe o godz. 17.30 z drugoligowym Novum Lublin.
Pierwsza drużyna zagra bez kontuzjowanych Tomasza Pisarczyka i Emila Podkowińskiego. Ten drugi narzekał ostatnio na kostkę i chciał nawet wczoraj podjąć treningi, ale noga ponownie spuchła i czeka go kilkudniowa przerwa.

Za dwa faule niesportowe w rozgrywkach pucharowych, pauzować musi Marcin Kosiński. Trener Karol ma więc do swojej dyspozycji zaledwie dziewięciu graczy. Ciężko będzie mu uzupełnić skład, bo przecież rezerwowy zespół również gra swój mecz i także nie zamierza odpuszczać.

SKUPIENI NA LIDERA
Pierwszoligowy zespół Rosy na pewno nie będzie się forsował w dzisiejszym pojedynku, choć trener Karol nie lubi, gdy któryś z zawodników odpuszcza. Drużyna myślami jest już po części przy sobotniej potyczce z liderem, Sokołem Łańcut na wyjeździe. W przypadku wygranej, radomianie umocnią się w czołówce tabeli i będą na najlepszej drodze, aby wcześniej zapewnić sobie miejsce w fazie play off o awans do ekstraklasy.

Nie wiadomo również nic w kwestii wzmocnień w szeregach Rosy. Na koszykarskim rynku brakuje graczy, którzy byliby gotowi podpisać już teraz umowę z radomskim klubem i byliby przy tym dużym wzmocnieniem.
- Okienko transferowe otwarte jest do końca tygodnia. Nie ukrywam, że cały czas szukamy, dzwonimy i być może do piątku uda się kogoś załatwić - mówi trener Mariusz Karol.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie