Polpharma Starogard Gdański - Rosa Radom 72:91 (24:21, 7:28, 19:23, 22:19) .
Polpharma: Miles 16 (2), Meier 16 (2), Sapp 10 (2), Bochno 10 (2), Robak 7 (1), Kukiełka 6 (1), Jarmakowicz 5, Długosz 2, Strzelecki 0.
Rosa: Mirković 16 (2), Gibson 13 (2), Majewski 13 (3), Witka 11 (1), Jeszke 9 (1), Adams 8, Taylor 8 (1), Zalewski 7, Sokołowski 4, Szymkiewicz 2, Bonarek 0,
Początek spotkania toczył się zgodnie ze scenariuszem jaki napisała sobie Rosa. Radomianie po minucie prowadzili już 7:2. Gospodarze podeszli do tego spotkania bardzo ambitnie i chcieli utrzeć nosa faworytom z Radomia. "Kociewskie Diabły" uszczelniły obronę i zaczęły gonić wynik. W 6 minucie objęły prowadzenie 17:13. Wydawało się, że ten mecz będzie bardzo zacięty i Rosa będzie miała mnóstwo problemów. Tymczasem radomianie w drugiej kwarcie postawili w defensywie mur, przez który miejscowi kompletnie nie mogli się przebić. Efekt był taki, że Polpharma w drugiej kwarcie zdobyła zaledwie siedem punktów. Na przerwę goście schodzili z przewagą 18 punktów.
W drugiej połowie zapowiadało się na klęskę gospodarzy. Rosa dostała wiatru w żagle, grała bardzo dobrze i co najważniejsze skutecznie. Prowadziła już 60:33. Potem nasza drużyna wyraźnie zwolniła tempo. Nic dziwnego, że trochę zdenerwował się trener Wojciech Kamiński, kiedy przewaga stopniała tylko do 13 punktów. Na szczęście rywal tego dnia zagrał bardzo słabo i w ostatniej części wygrana Rosy nawet na chwilę nie podlegała dyskusji. Warto dodać, że w pierwszym zespole zadebiutował Łukasz Bonarek.
W niedzielę, 15 lutego do Radomia przyjeżdża mistrz Polski, PGE Turów Zgorzelec. Początek tego spotkani9a o godz. 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?