Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa jedzie grać z Treflem. Niespodzianka mile widziana

/SzS/
Jeremy Montgomery jest ostatnio w dobrej formie
Jeremy Montgomery jest ostatnio w dobrej formie Ł. Wójcik
Jedna z najnowocześniejszych hal w Polsce, a na trybunach selekcjoner kadry narodowej polskich koszykarzy, Dirk Bauermann. W takiej oto scenerii jutro o godz. 16 koszykarze Rosy zmierzą się na wyjeździe z Treflem Sopot. Radomianie jadą w najmocniejszym składzie.

Bukmacherzy nie dają radomskim koszykarzom najmniejszych szans. I właściwie nie można się dziwić. Trefl Sopot to kandydat na mistrza Polski, trzeci w tabeli zespół, który w tym sezonie w przepięknej Ergo Arenie przegrał tylko raz ze Stelmetem Zielona Góra. Rosa natomiast zamyka tabelę Tauron Basket Ligi mając po 17 kolejkach jedynie trzy zwycięstwa na swoim koncie.
TRENER PRZESTRZEGA
Jednak radomianie nie pozostają zupełnie bez szans w tej potyczce. Po zmianie trenera w Rosie, nowy szkoleniowiec Wojciech Kamiński zupełnie odmienił oblicze zespołu. Najlepiej widzieli to kibice, którzy byli na dwóch ostatnich meczach. Rosa przegrała w Tarnobrzegu z Jeziorem dopiero po dogrywce, a w ostatnią sobotę bardzo pechowo przegrała z mistrzami Polski, Asseco Prokom Gdynia minimalnie 75:76.

Mariusz Niedbalski, trener drużyny Trefla Sopot również zauważył poprawę gry radomskiej drużyny i swoich podopiecznych przestrzegł przed lekceważeniem beniaminka z Radomia.
W sopockim zespole gra kilku bardzo dobrych koszykarzy, reprezentanci Polski z Filipem Dylewiczem i Marcinem Stefańskim na czele oraz Amerykanami, Kurtem Looby i Frankiem Turnerem.

PRZYJEŻDŻA SELEKCJONER
W środę trenerem pierwszej kadry narodowej polskich koszykarzy został Niemiec, Dirk Bauermann. Swoją pracę rozpoczyna od przyjazdu na Pomorze, na mecz Trefla z Rosą. Co prawda przybywa oglądać kadrowiczów z Trefla, ale podczas wczorajszego treningu Rosy, żartowano, że Jakub Zalewski i Artur Donigiewicz wcale nie są bez szans, aby kiedyś zadebiutować w reprezentacji.

- Trzeba realnie powiedzieć, że na razie moim zawodnikom jest daleko do kadry. Kiedyś grałem przeciw Bauermannowi i wiem, że preferuje on defensywny styl gry. Niemniej dla jest to jakiś bodziec dla zawodników, aby grać jak najlepiej, bo za kilka miesięcy sytuacja może się zmienić. Cały mój zespół musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, ale w sporcie niespodzianki są mile widziane - mówi trener Rosy, Wojciech Kamiński.

VASOJEVIĆ ZOSTAJE
Z Rosą trenuje 14 zawodników, a do Sopotu może pojechać tylko 12. Na miejscu zostanie Nikola Vasojević, gdyż w kadrze meczowej może być tylko sześciu zagranicznych zawodników. Jak już pisaliśmy wczoraj, serbski rozgrywający dostał zgodę na szukanie sobie nowego klubu. Jego pozyskaniem zainteresowany jest Anwil Włocławek. W każdym razie trener zrezygnował z niego, a dodatkowo na wyjazd nie pojedzie albo Jakub Schenk, albo Paweł Bogdanowicz.
W bardzo dobrej formie są Amerykanie. Coraz lepiej w drużynie czują się Ronald Dorsey i Dominique Wise, którzy w Radomiu są od niedawna.
Radomianie wyjeżdżają na mecz dziś rano. Wieczorem będą mogli skorzystać z Ergo Areny, aby przeprowadzić trening. Mecz z Treflem rozpocznie się o godz. 16, czyli wcześniej niż pierwotnie zakładano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie