Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa podejmuje Spójnię. Nasz zespół żądny rewanżu

/SzS/
W dobrej formie jest Artur Donigiewicz i w sobotę z pewnością dostanie więcej minut gry
W dobrej formie jest Artur Donigiewicz i w sobotę z pewnością dostanie więcej minut gry
W sobotni wieczór kibiców radomskiego basketu czeka nie lada gratka. Pierwszoligowa Rosa podejmie we własnej hali, sąsiada z tabeli, Spójnię Stargard. Mają szanse radomskiego klubu, na pozyskanie kogokolwiek w tym okienku transferowym.

Sobotni mecz będzie swoistym rewanżem za pojedynek z początku sezonu. Na początku października Spójnia Stargard Szczeciński pokonała 61:49 zespół Rosy. Niski wynik świadczy o tym, że Spójnia to drużyna grająca bardzo defensywnie i Rosa musi przede wszystkim pokonać mur zestawiony z wysokich graczy, a dopiero potem trafiać do kosza. Nasi gracze są żądni rewanżu. Rosa zajmuje piątą lokatę w tabeli, a Spójnia jest jedną lokatę wyżej. Widowisko szukuje się bardzo ciekawe.

PRZEGRAĆ NIE WOLNO
Na wyjazdach zespół ze Stargardu nie jest już tak mocny i skuteczny i w tym przypadku, atut jest po stronie radomian. Gracze Rosy muszą w sobotę zrobić wszystko, aby wygrać.
Niestety w zespole trenera Mariusza Karola nie brakuje problemów zdrowotnych. W ostatnich treningach uczestniczy 10 zawodników. Tomasz Pisarczyk nie zagra do końca stycznia. Również z kontuzją boryka się Emil Podkowiński. Skręcił kostkę i na nodze pojawiła się opuchlizna. Więcej minut na parkiecie dostaną więc Artur Donigiewicz, czy Konrad Kapturski. Do zdrowia wraca za to Maciej Maj.

KŁOPOTY Z WZMOCNIENIAMI
2 stycznia otworzyło się okienko transferowe dla klubów pierwszej ligi koszykarzy. Otwarte jest ono do 15 stycznia. Rosa chciałaby wzmocnić się, co najmniej dwoma zawodnikami. Przy czym zgodnie z przepisami nie mogą ściągać zawodników spoza Polski.
- Jest duży problem, bo brakuje zawodników, którzy byliby gotowi wzmocnić nasz zespół już teraz. Potrzebuję graczy, którzy nie będą tylko uzupełnieniem składu. Inne kluby też szukają wzmocnień i mają z tym problem - mówi trener Karol.
Mecz Rosy ze Spójnią rozpocznie się w sobotę o godz. 18 w hali MOSiR, przy ul. Narutowicza 9. Tydzień później Rosa gra w Łańcucie z trzecim w tabeli Sokołem, już 21 stycznia radomianie podejmą wicelidera, Start Gdynia. Chcąc skutecznie walczyć o awans do ekstraklasy, Rosa musi z czołówką tabeli nawiązać wyrównaną walkę.

- Terminarz mamy trudny, ale po tych trzech meczach będziemy o wiele mądrzejsi - dodaje trener Rosy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie