Rosa pozyskała smacznego przyjaciela koszykówki (WIDEO)

Wczoraj w siedzibie firmy Rosa doszło do podpisania umowy partnerskiej. Już wiadomo, że Figand będzie wspierać Rosę przynajmniej przez rok. Co będzie później, zapewne będzie zależało od tego jak ta współpraca będzie się układać.
- Fajnie, że taka marka i znana firma będzie pracować dla dobra koszykówki. Jesteśmy bardzo dumni, że będziemy mogli reklamować Figand - mówi prezes Rosy, Przemysław Saczywko.
Firma Figand w środowisku sportowym jest bardzo dobrze znana. Niegdyś pomagała piłkarzom Jaguara Wolanów, a w ostatnich latach siatkarzom Cerrad Czarnych Radom. Teraz właściciele zdecydowali się pomagać koszykarzom.

- Postanowiliśmy dołączyć do Rosy, bo od lat z podziwem przyglądaliśmy się jak rodzina państwa Saczywków praktycznie od zera budowała taką potęgę - mówi Leszek Figarski, szef firmy Figand.

Logotyp zakładów Figand zagości na koszulkach i bannerach podczas meczów, ale dla kibiców niespodzianką będzie krówka...Figa. To nowa maskotka meczowa podczas koszykarskich pojedynków. Dotychczas na meczach Rosy mogliśmy oglądać w akcji smoka "Roska", maskotkę drużyny, a teraz dołączy do niego wspomniana Figa.

Podczas podpisania umowy byli też zawodnicy pierwszej drużyny, Kim Adams, Michał Sokołowski i Daniel Szymkiewicz. Cała drużyna miała wczoraj luźniejszy dzień. W weekend Rosa grała dwa mecze towarzyskie z Polskim Cukrem Toruń (73:73) oraz Treflem Sopot (70:69). Natomiast w najbliższy weekend radomianie zagrają w Tarnobrzegu z MKSDąbrowa Górnicza i potem z jednym z zespołów Siarką Tarnobrzeg lub Startem Lublin.
Do drużyny dołączy Wojciech Kamiński, trener Rosy. W ostatnich tygodniach b ył wraz z kadrą narodową w roli asystenta Polska odpadła już z Eurobasketu i szkoleniowiec powróci do Radomia. Zastępował go Piotr Kardaś.

WKROTCE WIDEO