Wpoprzednim sezonie radomianie grali w FIBAEurope Cup. To były nowe rozgrywki dla ekip, które nie wywalczyły sobie awansu do bardziej prestiżowych rozgrywek koszykarskich. Tutaj nie było aż tak rygorystycznych przepisów jeśli chodzi o halę. Nasi koszykarze awansowali nawet do drugiej rundy i z dobrej strony pokazali się w Europie.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Radomscy koszykarze wywalczyli Puchar Polski i wicemistrzostwo kraju. Mogą grać nawet w Lidze Mistrzów. Rosa wypełniła już dokumenty uprawniające klub do udziału w tych rozgrywkach. To dlatego, że mistrz Polski, Stelmet Zielona Góra zagra raczej w elitarnej Eurolidze i Rosa może reprezentować kraj w tych rozgrywkach. Nie wiadomo natomiast, czy zagra w eliminacjach czy też rozpocznie rywalizację od fazy grupowej. Warto dodać, że uczestnik rozgrywek za sam udział otrzyma 100 tysięcy euro.
Sukcesy Rosy przegoniły jednak plany związane z infrastrukturą sportową. Małe są szanse na to, aby hala przy ul. Narutowicza 9 była areną zmagań w Lidze Mistrzów. Niebawem będzie ona już wyposażona w klimatyzację. To jednak niczego nie zmienia.
- Robimy wszystko, aby drużyna grała w Radomiu dla kibiców radomskich - powiedział nam prezes Rosy, Przemysław Saczywko.
Jest duże prawdopodobieństwo, że radomianie zagrają w Lublinie w hali Globus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
