Rosa Radom – Energa Czarni Słupsk 81:70 (18:23, 24:10, 25:13, 14:24).
Rosa: Szymkiewicz 18 (1), Harris 16 (2), Sokołowski 11 (1), Witka 10 (2), Thomas 7 (2), Zajcew 5, Adams 5,Hajrić 4, Bonarek 3 (1), Jeszke 2.
Czarni: Seweryn 14 (4), Harper 13 (1), Mokros 11 (3), Borowski 10, Mbodj 10, Jackson 7 (1), Zywert 3, Surmacz 0, Blassingame 0.
Turniej Pucharu Polski z udziałem ośmiu najlepszych zespołów w kraju, odbywa się w Dąbrowie Górniczej. Przypomnijmy, że najpierw w ćwierćfinale Rosa pokonała w czwartek Polski Cukier Toruń 67:65. W sobotę w półfinale trafili na ekipę ze Słupka. Podobnie jak rok temu, oba zespoły zagrały ze sobą o finał. Rok temu Rosa wygrała po dogrywce, teraz radomski zespół w świetnym stylu pokonał słupskie Pantery.
Początek spotkania zgodnie z przewidywaniami był wyrównany. Rosa zaczęła od „trójki” Michała Sokołowskiego. Za chwilę prowadzenie 4:3 objęli rywale, ale po rzucie z dystansu Harrisa ponownie radomianie wyszli na prowadzenie. W po trafieniu Toreya Thomasa nasz zespół prowadzi 13:9. Oba zespoły skulenie zaczęły z rzucać z dystansu i za moment dwukrotnie słupszczanie trafiali „trójki”. W ósmej minucie po akcjach Kacpra Borowskiego przewaga urosła już do siedmiu punktów. Stratę zniwelował Łukasz Bonarek trafieniem z dystansu.
Bardzo dobrze w obronie drugą kwartę zaczęła Rosa. Słupsk miał problemy ze zdobywaniem punktów, za to dwie świetne akcje indywidualne przeprowadził CJ Harris. Najpierw przeszedł całe boisko i zakończył rajd wsadem, a za moment trafił z dystansu i ponownie był remis 25:25. Pantery ze Słupska przez prawie pięć minut zdobyli ledwie dwa punkty. Dwie minuty przed przerwą Rosa prowadziła już 38:29, zaś na przerwę podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego schodzili mając przewagę siedmiu punktów.
Trzecia kwarta to prawdziwy koncert gry naszego zespołu. Przewaga sukcesywnie rosła, a po trafieniu z dystansu Daniela Szymkiewicza było już 59:39. Podobna przewaga została utrzymana do końca trzeciej kwarty i chyba wszystko było już prawie jasne, kto awansuje do finału.
W ostatniej kwarcie słupszczanie jeszcze zerwali się do ataku. Zdobyli sześć punktów z rzędu. Przewaga stopniała do 10 punktów na 6 minut przed końcem. Rosa starała się oszczędzać czas, długo rozgrywała piłkę i dowiozła wygraną do końca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
