- Wiele osób się cieszy, że trafiliśmy na Belgów, a ja się dziwię tym radościom. Zagramy z zespołem, który dwukrotnie wygrał z przedstawicielem mocnej rosyjskiej ekstraklasy. Dla Antwerpi jest to już czwarty pojedynek o stawkę, a dla as będzie to dopiero pierwsza konfrontacja - mówi trener Rosy, Wojciech Kamiński.
Na mecz w Belgii szkoleniowiec zabrał 10 zawodników. Wszystkich, którzy w ostatni weekend zagrali w towarzyskim meczu w Toruniu. Wówczas gra radomskiej drużyny mogła się podobać, a Rosa wygrała z Polskim Cukrem Toruń 85:77.
W poprzednim sezonie zawodnikiem Gigantów z Antwerpii był Kevin Punter, obecnie zawodnik Rosy. Rosa nie jest faworytem dwumeczu, ale nasza drużyna w europejskich pucharach potrafiła już sprawiać niespodzianki.
Zdaniem prezesa
Piotr Kardaś, Rosa Radom: - Dość późno poznaliśmy rywala pucharowego. Z tego powodu szybko musieliśmy załatwiać hotel, samoloty, dopiąć wiele innych spraw. Byliśmy przygotowani na oba warianty. Cieszymy się i mamy ogromną satysfakcję, że FIBA nam zaufała że mieliśmy możliwość rozpoczęcia rywalizacji od trzeciej rundy eliminacyjnej. To najlepiej świadczy o tym, że w przeszłości nie zawiedliśmy i jesteśmy gotowi organizacyjnie i sportowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?